Do tego niecodziennego zdarzenia doszło w czwartek nad ranem w jednym z pododdziałów jednostki, która na co dzień stacjonuje w Wesołej. Jak tylko rozpoczęła się akcja porodowa, służba dyżurna wezwała na miejsce pogotowie ratunkowe, a to przetransportowało rodzącą do szpitala.
Jak przekazali mundurowi, poród odbył się bez jakichkolwiek komplikacji. Zarówno matka, jak i jej nowo narodzona córeczka czują się dobrze.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kapitan Piotrowski z 1. Warszawskiej Brygady Pancernej zaznaczył, że żołnierka i jej córka są otoczone troskliwą opieką lekarzy jednego z warszawskich szpitali.
Przeczytaj także: Nie wyłączył silnika. Zostawił dziecko w aucie i poszedł do pracy
Poród był zaskoczeniem dla przełożonych
Matka dziewczynki jest żołnierzem zasadniczej służby wojskowej, którą to służbę rozpoczęła z początkiem 2024 roku. W momencie, gdy zaczęła się akcja porodowa, przebywała w koszarach, gdzie przechodziła specjalistyczne szkolenie. Jak zaznacza rzecznik brygady, kobieta nie powiedziała swoim przełożonym o ciąży.
Żołnierka nie komunikowała, że spodziewa się dziecka – zaznaczył kapitan Piotrowski.
Dość krótko była u nas żołnierzem, akurat odbywała szkolenie specjalistyczne - dodał.
Dobrowolna zasadnicza służba wojskowa zakłada szkolenie podstawowe, które trwa 27 dni. Następnie nawet przez 11 miesięcy dana osoba może przechodzić szkolenie specjalistyczne. W tym czasie żołnierz wykonuje też obowiązki służbowe w danej jednostce.
Jakim cudem nikt w koszarach nie zorientował się, że kobieta jest w ciąży? Przed szkoleniem podstawowym kandydaci są kierowani wyłącznie na badania ogólne. Przed szkoleniem specjalistycznym to już wyłącznie badania medycyny pracy, które nie potwierdzają ciąży.
Zamiast jednak wypominać, dowódcy jednostki postanowili uczcić to niezwykłe wydarzenie. Noworodek otrzyma od nich pamiątkową wyprawkę, która tematycznie nawiązywać będzie do miejsca narodzin - koszar w Wesołej.
Jesteśmy dumni z naszej nowej "rekrut" - zażartował rzecznik brygady.
Przeczytaj także: Nowe szkolenia dla Polaków. Będą wezwania