Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Anna Wajs-Wiejacka
Anna Wajs-Wiejacka | 

Niecodzienny widok na jednym z osiedli w Katowicach. "Kosiarki" w drodze do pracy

21

W mediach społecznościowych pojawiło się wyjątkowe nagranie, na którym udało się uchwycić dość niecodzienny widok. Przez jedno z katowickich przejść dla pieszych przechodziła dość niecodzienna grupa przechodniów. Taki widok robi wrażenie, choć już nie na mieszkańcach. Oni sympatyczne "kosiarki" znają od dawna.

Niecodzienny widok na jednym z osiedli w Katowicach. "Kosiarki" w drodze do pracy
Zaskakujący widok na przejściu dla pieszych. (TikTok)

Dość niecodzienny widok udało się zarejestrować na skrzyżowaniu ulic Szewskiej i Jankego w Katowicach. Na krótkim nagraniu zamieszczonym na TikToku widać wznoszące się wokół bloki i przejście dla pieszych, na którym pojawiła się dość osobliwa grupa przechodniów, składająca się z kóz i owiec. Zwierzęta zgodnie z przepisami przechodzą w wyznaczonym miejscu na drugą stronę ulicy.

Na wielu obserwatorach taki widok robi wrażenie, choć raczej nie na samych katowiczanach. Ci zdążyli się już przyzwyczaić do widoku kóz i owiec w miejskiej przestrzeni. Część komentujących wyjaśniło, że sympatyczne zwierzaki to "ekologiczne kosiarki", które pomagają zadbać o miejskie trawniki.

Owce pojawiły się na katowickich trawnikach już w ubiegłym roku. Zakład Zieleni Miejskiej testowo wynajął je do "skoszenia" wybranych punktów na terenie miasta. Kozy okazały się na tyle skuteczne, że akcję zdecydowano się powtórzyć w 2024 roku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Weszli do hali na Podlasiu. Zaskoczeniom nie było końca

Ekologiczne koszenie traw w Katowicach

W wielu większych miastach lokalne władze decydują się na ograniczenie liczby koszenia miejskich traw. Ma to przynieść nie tylko oszczędność pieniędzy, ale pomóc w zatrzymaniu wody opadowej, zwiększenie bioróżnorodności, a także ograniczenia występowanie tzw. miejskich wysp ciepła. Katowice nie tylko ograniczyły koszenie traw, ale także postawiły do ich koszenia wynająć kozy i owce.

Trwa ładowanie wpisu:tiktok

Jak podaje portal "Dziennik Zachodni", zwierzęta wynajęto planowo do 30 listopada, choć może się okazać, że zwierzęta uporają się z zadaniem szybciej. Do skoszenia kozy i owce mają teren, którego łączna powierzchnia wynosi 200 000 m2.

Zwolennicy takiej formy dbania o miejską zieleń podkreślają, że zwierzęta pomagają w pozbyciu się chwastów, dodatkowo nawożąc glebę, na której się wypasają, co ogranicza konieczność sięgania po nawozy. Do tego kozy i owce są znacznie cichsze niż kosiarki, co dla wielu jest dodatkowym atutem.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Nagi mężczyzna w masce zaczepia kobiety. "Wyglądał jak obłąkany"
Rosjanin błagał o litość. Pokazali nagranie w sieci
Wyniki Lotto 21.02.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Nie żyje dwóch młodych strażaków. To kolejna tragedia w regionie
EuroBasket 2025. Litwa z ogromną przewagą pokonała Polskę
Chaos na pokładzie. Turystka rozebrała się do naga podczas lotu
O włos od tragedii na przejeździe kolejowym w Starej Wsi. Jest nagranie
Niepokój u sąsiada Rosji. Krisjanis Karins: "Trzeba robić to, co robi Polska"
Szedł chodnikiem w piżamie i kapciach. Nie wiedział, kim jest
29-letni Polak zginął w Hiszpanii. Wiadomo, kiedy odbędzie się pogrzeb
Kylian Mbappe pławi się w luksusie. Wyciekła wartość jego nowego domu
Aktualizacja mObywatela. W aplikacji pojawiły się zmiany
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić