Niedźwiedzie wciąż stanowią spore zagrożenie. Na zwierzęta można natknąć się w wielu różnorodnych miejscach zlokalizowanych w Tatrach - dotyczy to zarówno popularnych szlaków, jak i mniej uczęszczanych miejsc. To ich naturalny teren występowania, więc trzeba naprawdę uważać.
Jednak bywalcy gór w większości liczą się z możliwością takiego spotkania, gorzej gdy na niedźwiedzia ktoś natknie się na środku asfaltowej drogi, z dala od górskich szlaków.
Czytaj także: Przyłapali go w Bieszczadach. "Baryła na ścieżce"
Taka sytuacja miała miejsce w piątkowy wieczór na jednej z ulic Jordanowa. Zdjęcia swobodnie przechadzającego się po zmroku niedźwiedzia do urzędu miasta przesyłali zdezorientowani mieszkańcy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Niedźwiedź w Jordanowie. Urzędnicy apelują do mieszkańców
Docierają do Urzędu Miasta niepokojące informacje i zdjęcia o grasującym po terenie Jordanowa niedźwiedziu! Pojawił się on przy ul. Nad Skawą w pobliżu zabudowań! Prosimy o rozwagę i szczególną ostrożności - przestrzegli na swoim profilu w mediach społecznościowych urzędnicy.
W swoim apelu władze Jordanowa uczulają mieszkańców by ci odpowiednio zabezpieczyli swoje domowe zwierzęta, odpady, a w szczególności resztki jedzenia.
Bo to właśnie śmieci organiczne, resztki z obiadów i z naszych lodówek najczęściej przyciągają wygłodniałe zwierzęta w okolice zabudowań mieszkalnych.
Czytaj także: Niezwykłe nagranie z Tatr. Leśnicy apelują do turystów
Każdy przypadek pojawienia się niedźwiedzia na terenie zamieszkałym przez ludzi należy zgłaszać pod nr alarmowy 112 - przestrzegają urzędnicy w swoim apelu.
A mieszkańcy zwracają uwagę na wiek nocnego "spacerowicza". "Jakiś młodziak widać z tego misia" - zauważa jeden z komentujących i dodaje, że być może "mamusia" czai się gdzieś w pobliżu.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.