Przez wschodnie wybrzeże Stanów Zjednoczonych przetacza się fala upałów. W taką pogodę ochłodzenia potrzebują nie tylko ludzie, ale także zwierzęta. Na kąpiel w słoneczny dzień zdecydował pewien czarny niedźwiedź z miejscowości Pepperel w Massachusetts.
Niedźwiedź wskoczył do sadzawki. Nie wytrzymał w niej zbyt długo
Media społecznościowe obiegło nagranie ukazujące drapieżnika podchodzącego do przydomowej sadzawki z karpiami koi. Zwierzę zaczyna pić wodę, a następnie wskakuje do wody.
W pierwszej chwili obecne w wodzie ryby uciekają na przeciwną stronę zbiornika wodnego. Uchwycony na filmie niedźwiedź ciężko dyszy z powodu upału. Widać jednak, że kąpiel sprawia mu ogromną przyjemność.
Chwila wypoczynku zostaje jednak szybko zakłócona. Zdenerwowane karpie zaczynają bowiem dawać drapieżnikowi do zrozumienia, że nie jest tu mile widziany. Niedźwiedź odwraca się niepewnie i wycofuje na brzeg oczka wodnego.
Ryby zaatakowały niedźwiedzia. Drapieżnik szybko opuścił oczko wodne
Karpie nie zamierzają jednak dać za wygraną. Cały czas podpływają do niedźwiedzia i kąsają go w brzuch oraz boki.
Tego dla niedźwiedzia jest już za dużo. Mimo chęci posiedzenia dłużej w wodzie, zwierz postanawia opuścić sadzawkę. Po niespełna dwóch minutach wychodzi z niej na ląd. Film lotem błyskawicy obiegł media społecznościowe.
Właściciel ogrodu przyznaje, że jego oczko wodne często staje się obiektem zainteresowania wielu różnych gatunków zwierząt. Dlatego też mężczyzna postawił zamontować koło niego kamerę. Dzięki temu możemy zobaczyć, jak nieustraszone ozdobne karpie przepędzają ze swojego stawu czarnego niedźwiedzia.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.