Kilka dni temu w Saksonii stwierdzono pierwszy przypadek świńskiej grypy. Niemcy od razu rozpoczęli działania, które mają zapobiec rozprzestrzenieniu się afrykańskiego pomoru świń (ASF). Szybko zapadła decyzja o odgrodzeniu zagrożonego terenu.
Niemcy stawiają ogrodzenie na granicy z Polską
Efekt jest taki, że także na granicy z Polską powstanie stała bariera ochronna. Już rozpoczęła się budowa ogrodzenia, które ma zostać połączone z istniejącym już zabezpieczeniem w Brandenburgii. Docelowo będzie ono sięgać aż po Żytawę.
Na zagrożonym terenie już wcześniej zainstalowano ogrodzenie elektryczne, które nie zostanie zlikwidowane. Teraz na granicy z Polską będzie podwójna bariera ochronna.
Wysokość stałego ogrodzenia nie przekroczy jednego metra. Wszystko po to, aby sarny lub jelenie mogły je bez problemu przeskoczyć. Celem bariery jest wyłącznie zatrzymanie dzików, więc będzie dodatkowo wzmocnione od dołu.
Niemcy obawiają się, że świńska grypa zaatakuje świnie hodowlane. Do tej pory niebezpieczną chorobę zdiagnozowano u 140 dzików.