Groźny wypadek miał miejsce 13 listopada ok. godz. 9:05 na autostradzie A20 w pobliżu Wismar. Samochód marki BMW wypadł z drogi i dachował na poboczu. Autem podróżowało dwóch Polaków.
Auto dachowało i przeleciało na pobocze. Dwaj Polacy z ciężkimi obrażeniami
Jak podaje komenda policji w Rostocku, przyczyną wypadku było pęknięcie opony w trakcie jazdy. Kierowca całkowicie stracił panowanie nad samochodem.
Obaj podróżujący samochodem mężczyźni zostali ciężko ranni. Kierowca bmw doznał otwartego złamania ręki oraz urazu klatki piersiowej. Pasażer również ma obrażenia klatki piersiowej, doznał także urazu głowy.
Niemcy. W samochodzie eksplodowała opona. Zamknięto autostradę
Na miejsce przyjechały dwie karetki pogotowia oraz jednostka straży pożarnej. Rannych przetransportowano do szpitala w Wismarze.
Samochód osobowy został niemal doszczętnie zniszczony. BMW zostało odholowane. Łączne straty oszacowano na ok. 20 tys. euro (ok. 92 tys. zł).
Autostrada musiała zostać zamknięta na kilka godzin – poinformowała niemiecka policja.
Czytaj także: 15-letni Polak bohaterem. "Niemcy mówią ci: dziękuję"
Obejrzyj także: Monachium: niemiecka policja w akcji