Zatrucie Odry to temat, którym żyją nie tylko Polacy, ale i Niemcy. Rzeka graniczna jest w fatalnym stanie. Zakwitem glonów zajęli się pracownicy przedsiębiorstwa Brockmann Consult, które analizuje czynniki środowiskowe. Eksperci przetworzyli dane uzyskane z europejskiego satelity Copernicus Sentinel 2. W analizie brali udział także badacze z Instytutu Ekologii Słodkowodnej i Rybołówstwa Śródlądowego im. Leibniza oraz z Uniwersytetu w Lipsku.
Zatruta Odra. Pokazano zdjęcia satelitarne. Potwierdzono zakwit glonów
Specjaliści obliczyli stężenie chlorofilu w rzece, który służy jako wskaźnik zakwitu glonów. Badanie objęło trzy okresy: 24-25 lipca, 4-6 sierpnia oraz 16-18 sierpnia. W mediach społecznościowych opublikowano wykres obrazujący trzy profile stężeń chlorofilu w Odrze.
Żółty kolor mówi o wysokim stężeniu chlorofilu. Na porównaniu widać, że pod koniec lipca stężenie było na średnim poziomie. Nieco wyższe można było zaobserwować jedynie na południowym odcinku rzeki.
Na początku sierpnia stężenie chlorofilu wyraźnie wzrosło. Około dwóch tygodni później zakwit glonów na rzece obejmował już dużo większy obszar. Spory jej odcinek oznaczono powyżej kolorem żółtym.
Czytaj także: Kobieta wskoczyła do Odry. Sama wypłynęła na brzeg
Przeanalizowali zdjęcia satelitarne Odry. Pomogą wyjaśnić, co się stało
Badacze podkreślają, że uzyskane dane satelitarne pomogą w dalszych analizach. Mogą także stanowić podwaliny pod wyjaśnianie szczegółowych przyczyn zatrucia Odry. Zaprezentowane ustalenia pozwolą bowiem naukowcom na uzyskanie dodatkowych informacji na temat toksycznego zakwitu glonów z gatunku Prymnesium parvum.
Dzięki badaniu, eksperci mogą pracować nad metodami ograniczenia podobnych zjawisk w przyszłości. Obecnie trwają przekrojowe prace nad połączeniem danych z pobranych próbek wody z tymi uzyskanymi dzięki zdjęciom satelitarnym. Cały czas trwają poszukiwania przyczyny zatrucia Odry.
Obejrzyj także: Opadający poziom Odry odsłonił skarb przeszłości
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.