Rząd Badenia-Wirtembergia, który leży w zachodnich Niemczech, zgodził się na wprowadzenie zakazu noszenia burek i nikabów w szkołach. Temat zakrywania twarzy był przedmiotem gorącej dyskusji podczas debaty w Niemczech.
Wcześniej wprowadzono zakaz zakrywania twarzy przez nauczycieli. Teraz rząd zdecydował się na wprowadzenie takich restrykcji dla uczniów. Winfried Kretschmann przyznał, że mimo że takie przypadki zdarzały się rzadko, to miały one miejsce i powinno być to regulowane prawnie.
Niemcy. Zakaz noszenia burek i nikabów w szkołach
Zdaniem premiera zakrywanie całej twarzy nie powinno mieć miejsca w wolnym społeczeństwie. Dodał jednak, że taki zakaz na uczelniach wyższych jest inną kwestią - studenci są bowiem osobami dorosłymi.
Na razie zasada obowiązująca w Badenii-Wirtembergii będzie miała zastosowanie tylko w szkołach podstawowych i średnich.
Zwolennicy zakazu noszenia burek i nikabów twierdzą, że dzięki temu młode dziewczyny będą chronione. Zmuszenie ich do noszenia lub zachęcanie je do zakładania części hidżabu, która zakrywa twarz, to naruszenie ich praw.
Zdaniem członków partii konserwatywnych, zakaz noszenia burek i nikabów powinien obowiązywać w całym kraju, nie tylko w szkołach.
Zobacz także: Niemcy: nabożeństwa w czasach koronawirusa
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.