Czescy policjanci udostępnili w mediach społecznościowych nagranie, które prezentuje akcję ratunkową, która miała miejsce w ostatnich dniach w Pradze. Funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie, iż malutka dziewczynka od ponad pół godziny znajduje się w zamkniętym wnętrzu nagrzanego samochodu.
Niemowlę w nagrzanym samochodzie. Zdecydowana reakcja policji
Jeden z patroli natychmiast pojawił się pod wskazanym adresem. "Policja musiała działać szybko, wybijając boczne okno w samochodzie i wyciągając dziecko" - przekazali stróże prawa ze stolicy Czech.
Sześciomiesięczna dziewczynka po wyciągnięciu z wnętrza nagrzanej Skody trafiła pod opiekę ratowników medycznych, których wezwano na miejsce zdarzenia. Na szczęście przebywała ona na tyle krótko w zamkniętym samochodzie, że nie doznała żadnego uszczerbku na zdrowiu.
Czytaj także: Ta lampa może porazić prądem. Musisz ją zwrócić
Po chwili na miejscu pojawiła się też matka dziewczynki. Kobieta powiedziała funkcjonariuszom policji, że nie sądziła, iż pozostawienie dziecka na kilkadziesiąt minut w zamkniętym samochodzie może mieć negatywny wpływ na jej zdrowie.
Czesi nie pozostawili jednak suchej nitki na zachowaniu nieodpowiedzialnej matki. "Każdego roku to samo, do ludzi nic nie dociera", "Po prostu tego nie rozumiem, oby dziewczynce nic nie było" - to tylko niektóre komentarze pod filmem.
Jedna z komentujących zwróciła uwagę na to, że w ostatnich dniach w Czechach panują tak wysokie temperatury, że upał jest nieznośny na zewnątrz, a co dopiero we wnętrzu samochodu i to w przypadku dziecka. "Do diabła, prawdopodobnie uszkodziłabym czyjś samochód, byle tylko wyciągnąć dziecko ze środka. Każda minuta w takich warunkach to okropność" - napisała.