Niepełnosprawny musiał mieszkać na ławce. Ktoś go uratował

Wiele osób jest poruszonych historią pana Roberta. Zmaga się on z niepełnosprawnością, a po tym, jak został wyrzucony z bałuckiego DPS-u, zamieszkał na osiedlowej ławce. Żyjąc tam, zjednał sobie sympatię lokalnych mieszkańców. Mężczyzna nie mieszka już jednak na ławce. Niedawno znalazł tymczasowy dom.

Bezdomny z ławki na Bałutach znalazł dom.Bezdomny z ławki na Bałutach znalazł dom
Źródło zdjęć: © Pixabay | pepperminting

Pan Robert nie mieszka już na bałuckiej ławce

Po tym, jak został usunięty z DPS-u, trafił na bruk i stał się bezdomnym. Ciepłe miesiące pan Robert spędzał na osiedlowych ławeczkach na Bałutach w Łodzi. Dlaczego trafił w to miejsce? Jak podaje portal tulodz.pl, powodem usunięcia go z placówki miało być nieporozumienie z dyrekcją domu przy ul. Złotniczej. Mężczyźnie zarzucano konfliktowość oraz problemy z alkoholem. 

Pan Robert to osoba, która zmaga się z niepełnosprawnością. Jest w trudnej sytuacji, szczególnie po amputacji obydwu kończyn, którą musiał przejść w wyniku odmrożenia stóp. Obecnie porusza się na wózku inwalidzkim, a pomimo braku bliskich, w jego otoczeniu nie zabrakło ludzi dobrej woli. Mieszkańcy osiedla, na którym postanowił zamieszkać po wyrzuceniu z DPS-u, pomagali mu, jak tylko mogli. Dostarczali jedzenie, zapewniali ciepłe ubrania czy miejsce do skorzystania z toalety.

Łódź. Pan Robert trafił do prywatnego domu opieki

Pod koniec września okazało się, że pan Robert mieszka już w jednym z prywatnych domów opieki w Łodzi. Jak sam mówi, trafił tam przez przypadek. Dwie dziewczyny podeszły do pana Roberta, ponieważ dowiedziały się o jego sytuacji z mediów. Po chwili wróciły do niego z wiadomością, że znalazły mu dom. Matka jednej z nich prowadzi prywatny dom opieki i zgodziła się na przyjęcie pana Roberta.

W oczekiwaniu na mieszkanie socjalne

Lokalny portal tulodz.pl ustalił, że pan Robert pozostanie w prywatnym domu opieki aż do czasu, gdy otrzyma od miasta mieszkanie socjalne. Wymeldował się z DPS-u, z którego został usunięty w czerwcu. Nad dopełnieniem formalności czuwała streetworkerka z ramienia MOPS. Do końca grudnia pan Robert ma zamieszkać w mieszkaniu przydzielonym przez miasto.

Polscy żołnierze szukają rodziców 13-letniego Afgańczyka

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania