Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Rafał Strzelec
Rafał Strzelec | 
aktualizacja 

Niepojęte. To dlatego weszli do zalanego Orlenu. Szok w Kłodzku

1096

Bulwersujące sceny na stacji Orlen w Kłodzku. Dwóch mężczyzn wykorzystało sytuację powodziową i wtargnęło do zalanego sklepu. - Ukradli alkohol i papierosy o łącznej wartości 645 złotych - mówi o2.pl podinspektor Wioletta Martuszewska z KMP w Kłodzku. Wiemy, jak szabrownicy zostali ukarani.

Niepojęte. To dlatego weszli do zalanego Orlenu. Szok w Kłodzku
Kłodzko: Szabrownicy kradli z zalanego Orlenu (X, War News)

Do bulwersujących scen doszło w ubiegły weekend w Kłodzku. Miasto jest zniszczone w wyniku powodzi, która na dobre rozpoczęła się w sobotę (15 września), gdy Nysa Kłodzka wylała na ulicę. Zalane są budynki, mieszkania, kościoły, lokale z usługami. Straty ocenia się na 21 milionów złotych.

Tym bardziej bulwersuje fakt, że niektórzy wykorzystują obecną sytuację do wzbogacenia się na cudzym nieszczęściu. Na zalaną stację Orlen weszło dwóch mężczyzn, którzy ukradli towar. Nagranie z tego zajścia obiegło sieć.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Nie mam nic". Ewakuowała się żona i dzieci, on został na miejscu

Na filmie widać mężczyzn zabierających skradzione rzeczy przez rozbitą szybę. - To jest skur******wo! - mówi autor nagrania, relacjonując całe zajście. Wkrótce na miejscu pojawiła się policja. Mundurowi zaczęli gonić jednego ze sprawców. Gdy stróż prawa dopadł złodzieja, powalił go na zabłoconą drogę. Po chwili w sukurs przybiegli dwaj kolejni mundurowi.

Kradli na zalanym Orlenie. Policja z Kłodzka komentuje

Zapytaliśmy policję z Kłodzka, jak wyglądała cała sytuacja. Podinspektor Wioletta Martuszewska z miejscowej Komendy Miejskiej Policji przekazała nam szczegóły interwencji.

W poniedziałek około godz. 15:50 dwóch mężczyzn, w wieku dwudziestu kilku i około czterdziestu lat, wykorzystało dramatyczną sytuację, weszło na stację Orlen i zabrało papierosy oraz alkohol. Wartość skradzionego towaru wynosiła 645 złotych. Próbowali uciekać, ale zostali zatrzymani przez policję i Straż Graniczną. Obaj są mieszkańcami Kłodzka. Zostali ukarani na miejscu mandatem przez policjantów w związku z wykroczeniem - mówi w rozmowie z o2.pl podinsp. Martuszewska

Policjantka apeluje do mieszkańców, aby zachowali czujność i zgłaszali policjantom każdy niepokojący sygnał. Mundurowi robią, co mogą, by pilnować mienia, ale w obliczu obecnej sytuacji jest to niezwykle trudne. Policjanci mieli już podobne zgłoszenia o kradzieżach.

Niestety, także z Nysy dochodzą sygnały, że dochodzi do wielu kradzieży. Na pomoc policji przybywa wojsko. Sztab Generalny poinformował, że wojskowi na wspólnych patrolach z policją będą używali noktowizorów, by łapać szabrowników na gorącym uczynku. W Kłodzku z kolei, jak dowiadujemy się nieoficjalnie, mieszkańcy sami tworzą patrole do pilnowania porządku.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Starych samochodów nie będzie można naprawić? Komisja Europejska wyjaśnia
To odróżnia Ronaldo od Messiego. Laureat Złotej Piłki wskazał szczegół
Robert Lewandowski idzie po Złotą Piłkę? Znany portal pokazał swój ranking
Białoruska propaganda straszy Polską. "Demony chcą przejąć Białoruś"
Świebodzin zdetronizowany. Nowy pomnik Jezusa będzie dużo wyższy
Pożar Biedronki. Sklep niemal doszczętnie spłonął
Groźna sytuacja na pokładzie samolotu. Ursula von der Leyen udzieliła pierwszej pomocy pasażerowi
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić