Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Mateusz Kaluga
Mateusz Kaluga | 

Niepokój USA. Apelują do Chin. Nie są optymistami

Żołnierze Korei Północnej mają być obecni w Ukrainie i pomagać sojusznikom z Rosji. Jak donosi CNN, urzędnicy z USA mieli negocjować z Chinami, by interweniowały i nakłoniły Koreę Północną do wycofania się z działań.

Niepokój USA. Apelują do Chin. Nie są optymistami
(Getty Images, www.ericlafforgue.com)

Wywiad USA i Wielkiej Brytanii potwierdziły obecność żołnierzy Korei Północnej w Ukrainie. Urzędnicy obu krajów mieli oszacować liczbę na ok. 10 tys. Kraje zastrzegły jednak, że najpierw wojskowi przejdą szkolenia we wschodniej Rosji, a następnie wyruszą do obwodu kurskiego. Przeszkodą do szybkich działań miała być bariera językowa.

Urzędnicy z Korei Południowej oszacowali liczbę północnokoreańskich żołnierzy w Rosji na około 13 000. Według CNN, dane przekazane zostały już NATO. Dodatkowo władze tego kraju analizują udzielenie pomocy wojskowej, co byłoby sprzeczne z polityką polegającą na nieuzbrajaniu krajów w stanie wojny. Decyzja ma zostać podjęta w zależności od poziomu militarnego zaangażowania Korei Północnej.

Tymczasem, jak donosi CNN, Stany Zjednoczone nalegały na Chiny, które utrzymują dobre stosunki z Pjongjangiem, by interweniowały i naciskały na Koreę Północną do wycofania się z Ukrainy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Wyprawa po uzdrowiskach Kotliny Kłodzkiej. Znajdziesz tu prawdziwe perełki
Komunikowaliśmy się z Chińską Republiką Ludową w tej sprawie, by wyjaśnić, że jesteśmy zaniepokojeni i że powinni być zaniepokojeni destabilizującym działaniem dwóch sąsiadów, Rosji i Korei Północnej - cytuje portal Matthew Millera, rzecznika Departamentu Stanu Stanów Zjednoczonych.

Jake Sullivan, doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA, miał polecić rządowi USA, by inne kraje również naciskały na ChRL w związku wysłaniem koreańskich wojsk do Ukrainy.

Według źródeł CNN, zachodni urzędnicy nie są optymistami w sprawie chińskiej interwencji. - Według urzędnika NATO, Chiny nadal wspierają rosyjskie wysiłki wojenne i nadal zasilają ich przemysł obronny - czytamy w piblikacji.
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Wybrane dla Ciebie
Uchodzi za znienawidzonego. Jest lepszy niż kiedykolwiek wcześniej
Kosmiczna kwota. Tyle Rafael Nadal zarobił na kortach
Mają polskie korzenie. Będą kanonizowani. Papież podjął decyzję
Basen w Wielkopolsce zamknięty do odwołania. Wykryto groźną bakterię
Tajemnicze symbole na drzewach w Skandynawii. Kryją mroczną przeszłość
Rosjanie pokazali cel ataku jądrowego w Polsce. Gen. Polko: Sieją strach
Polacy jadą za granicę. Sprawdzamy, gdzie w tym roku można taniej polecieć
Kłopoty byłego reprezentanta Polski. Został zatrzymany przez CBA
Patent na zamrożone szyby w aucie. Zapomnij o skrobaniu
Nie żyje Jaromir Netzel. Był znanym adwokatem i prezesem PZU
Ten trik pozwoli ci zaoszczędzić pieniądze. Wystarczy śrubokręt
Medytowali ze zwłokami, by zyskać supermoce. Policja odkryła 12 ciał
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić