Astronomowie z nowozelandzkiego University of Canterbury dokonali wyjątkowo rzadkiego odkrycia. Zaobserwowali nową superziemię, jedną z najdalszych znanych dotąd egzoplanet, obiektów leżących poza Układem Słonecznym.
Czytaj także: "Zabójca planet" zbliża się do Ziemi. Naukowcy opracowują plan, który zapobiegnie katastrofie
Nowa egzoplaneta, podobnie jak Ziemia, krąży wokół gwiazdy. Jest oddalona od niej o podobną odległość do tej, którą dzieli Wenus od Słońca. Rok na planecie trwa około 617 dni. Szacuje się, że jej masa jest około cztery razy większa od masy naszej planety.
Zobacz także: Istne piekło. Naukowcy zdumieni najnowszym odkryciem
Astronomowie dokonali odkrycia za pomocą techniki mikrosoczewkowania grawitacyjnego. Technika ta daje możliwość zaobserwowania obiektów znajdujących się w bardzo dużej odległości od naszej planety. Superziemię dzieli od nas 24 723 lat świetlnych.
Naukowcy określili odkrycie "jednym na milion". Choć zaobserwowano już liczne obiekty znajdujące się poza Układem Słonecznym, odkrycie nowej planety o tak dużej masie należy do rzadkości. Nie wiadomo jednak, czy panujące na niej warunki sprzyjają do życia.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.