Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Rafał Strzelec
Rafał Strzelec | 
aktualizacja 

Niespodziewany cios w Moskwie. Rosjanie sami podpalili helikopter

Takiego uderzenia Rosja się nie spodziewała. Na lotnisku w Moskwie podpalono wielozadaniowy helikopter Ka-32. To pierwsza taka akcja od początku wojny. Najbardziej w tej historii zaskakuje fakt, kto stoi za podpaleniem rosyjskiego śmigłowca.

Niespodziewany cios w Moskwie. Rosjanie sami podpalili helikopter
Rosyjski helikopter Ka-32 spłonął w Moskwie, to efekt dywersji (Licencjodawca, aviation-images.com)

Ukraińcy za wszelką cenę próbują prowadzić uderzenia na cele w Rosji. W ten sposób sprawiają, że agresor musi liczyć się z zagrożeniem także na własnym terytorium i chronić ważne strategiczne obiekty w głębi kraju.

Nie tylko składy paliw czy fabryka dronów stają się obiektem ataków. Tym razem podpalono wielozadaniowy śmigłowiec Ka-32 w Moskwie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Potężne uderzenie z powietrza. Rosjanie nie mieli chwili na oddech

Podpalili helikopter w Moskwie. Sprawcami Rosjanie

Najbardziej w tej akcji zaskakuje to, kto stoi za akcją na moskiewskim lotniku wojskowym. Jak podaje "Moscow Times", za atak odpowiedzialnych jest pięciu młodych Rosjan w wieku od 19 do 22 lat. We wtorek domniemani sprawcy stanęli przed obliczem sądu.

Młodych Rosjan oskarżono o działalność terrorystyczną. Zgodnie z dotychczasowymi ustaleniami, nieformalny przywódca grupy, obywatel Rosji Stanisław Chamidulin, miał podpalić śmigłowiec w zamian za obietnicę wynagrodzenia złożoną mu przez ukraińskie służby wywiadowcze. Cała piątka będzie przebywała tymczasowo w areszcie

Według doniesień kanału na Telegramie Baza, uważanego za powiązany z rosyjskimi strukturami siłowymi, młodzi ludzie oskarżeni o współpracę z HUR pochodzą z różnych zakątków kraju - z Nowosybirska na Syberii, miasta Norylsk położonego za kołem podbiegunowym oraz z obwodu rostowskiego w europejskiej części Rosji.

Pierwsza taka akcja w Rosji od wybuchu wojny

Przypomnijmy, że udanym atakiem na lotnisko Ostafijewo w Moskwie pochwalił się 26 kwietnia ukraiński wywiad wojskowy (HUR). Obiekt należy do rosyjskiego ministerstwa obrony. Wielozadaniowy śmigłowiec Ka-32 został zniszczony, a HUR podkreślał, że to właśnie takich maszyn używano podczas inwazji na Ukrainę. W sieci pojawiło się nagranie z akcji.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Co ciekawe, zniszczenie śmigłowca jest pierwszym potwierdzonym przypadkiem zniszczenia rosyjskiego uzbrojenia lub sprzętu wojskowego w Moskwie od początku wojny w Ukrainie, która rozpoczęła się 24 lutego 2022 roku. Jak widać, HUR potrafi dotknąć Rosjan nawet tam, gdzie wydaje im się, że są bezpieczni.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Wybrane dla Ciebie
Zmasowane ataki Izraela na Liban. Ponad 47 zabitych
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić