Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Niespokojnie na Krymie. Rosja szkoli delfiny bojowe

Od lata 2022 r. rosyjska marynarka wojenna intensywnie inwestuje we wzmacnianie bezpieczeństwa głównej bazy Floty Czarnomorskiej w Sewastopolu - podaje brytyjski wywiad. Bojowe delfiny są przeznaczone do walki z "wrogimi nurkami" i ochrony portu.

Niespokojnie na Krymie. Rosja szkoli delfiny bojowe
Rosja ćwiczy delfinów bojowych (Wikimedia Commons)

Jak podaje brytyjski wywiad, Rosja zaczęła jeszcze bardziej dbać o zatokę w Sewastopolu na okupowanym Krymie, gdzie stacjonują największe jednostki rosyjskiej Floty Czarnomorskiej.

Szkolą bojowe delfiny

W ostatnich tygodniach ta ochrona została prawdopodobnie wzmocniona także przez wzrost liczby szkolonych ssaków morskich. Według opublikowanych zdjęć port prawie podwoił liczbę pływających zagród dla ssaków i prawdopodobnie jest domem dla delfinów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Oszukują Putina jak chcą? "Blamaż"

Wywiadowcy dodają, że na wodach arktycznych marynarka wojenna wykorzystuje również bieługi i foki. - Rosja przygotowała zwierzęta do wielu misji, ale te stacjonujące w porcie w Sewastopolu są najprawdopodobniej przeznaczone do zwalczania wrogich nurków – poinformowało brytyjskie Ministerstwo Obrony.

"Obawiają się ataku"

Agencja RBC-Ukraina donosiła wcześniej, że Rosja planuje podwoić liczbę walczących delfinów strzegących Zatoki Sewastopolskiej. Może to wynikać z faktu, że najeźdźcy "obawiają się ataku ze strony sił specjalnych Ukrainy".

Rosjanie zaczęli szkolić delfiny na Krymie w czasach zimnej wojny. Po rozpadzie ZSRR baza szkoleniowa na Krymie była kontrolowana przez Ukraińców, ale w 2014 r. po aneksji Krymu Rosjanie zajęli bazę i nie zwrócili delfinów stronie ukraińskiej.

Szkolą zwierzęta na potrzeby wojskowe

W 2016 roku resort obrony Rosji ogłosił, że planuje zakup kolejnych pięciu delfinów i rozwijają program szkoleniowy. Według niektórych źródeł rosyjska armia szkoliła w celach wojskowych także inne morskie zwierzęta, w tym wieloryby.

W 2020 r. u wybrzeża Norwegii zaobserwowano walenia z przyczepionym nadajnikiem, co wskazywało, że może być to białucha szkolona w celach wojskowych, której udało się wydostać z bazy wojskowej w okolicach Murmańska.

Na podstawie zdjęć satelitarnych amerykański wywiad ustalił, że Rosjanie wykorzystują delfiny do ochrony bazy wojskowej w Sewastopolu. Zdradziły to specjalne zagrody. Według wywiadu zostały sprowadzone do tego miasta w lutym tego roku, czyli na samym początku ataku Rosji na Ukrainę.

Autor: BA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Wybrane dla Ciebie
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Sukces astronomów. Uchwycili umierającą gwiazdę spoza Drogi Mlecznej
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić