By kwiaty dłużej były ładne, powinno trzymać się je w chłodnym miejscu. Ten fakt postanowił wykorzystać Tomasz Fornalski, właściciel lodowiska w Szczecinie. Choć lodowiska z powodów epidemiologicznych nie mogą być teraz otwarte, można było schłodzony obiekt wykorzystać jako magazyn kwiatów.
Czytaj także: Tyson Fury wywołał burzę. Sam wrzucił to nagranie
Odbioru można było dokonać samemu. Opłata za wejście na teren magazynu była płatna. Oczywiście, by ułatwić sobie wybór i móc dokładniej przyjrzeć się roślinom, można było wziąć łyżwy. Tak lodowisko "Lodogryf" zmieniło się w kwiaciarnie.
Czytaj także: To się Kaczyński zdziwi! Krótka wiadomość od Wałęsy
Niestety biznes florystyczny nie potrwał długo. Choć media zachwyciły się biznesową smykałką pana Tomasza, interesowi postanowił przyjrzeć się ponownie sanepid.
Oceniając stan faktyczny uznano, że miejsce to pełni funkcję lodowiska, a nie kwiaciarni, stąd podjęta została decyzja o unieruchomieniu działalności – powiedziała w poniedziałek dla Polsat News rzeczniczka Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej Małgorzata Kapłan.
W Szczecinie będzie teraz o jedną kwiaciarnię mniej. Decyzja już została wykonana, "Lodogryf" zamknięto.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.