Nietypowy gość w centrum Warszawy. Sparaliżował ruch

Młody dzik został zauważony w Śródmieściu Warszawy, w pobliżu przystanku Park Traugutta. Jak relacjonuje Klemens Leczkowski, reporter tvnwarszawa.pl, zwierzę najpierw buchtowało ziemię między torami tramwajowymi a jezdnią, a następnie kilkukrotnie przechodziło przez ulicę.

Zwierzę nie mogło się zdecydować, w którą stronę iść, co powodowało, że kierowcy musieli zatrzymywać się i ostrzegać innych światłami awaryjnymi. To nie pierwszy raz, gdy dziki pojawiają się w Warszawie. Wcześniej widziano je na ulicy Marymonckiej, gdzie żerowały na trawniku.

Czytaj także: Matka zgotowała mu piekło. 14-letni Kacper ważył 10 kg

Warszawa, z ponad 40 proc. powierzchni zielonej, jest miejscem, gdzie dziki czują się bezpiecznie i mają łatwy dostęp do pożywienia. Spotkania z tymi zwierzętami są coraz częstsze.

W przypadku spotkania z dzikiem zaleca się spokojne oddalenie się bez gwałtownych ruchów. Ucieczka może sprowokować zwierzę do ataku. Spacerując z psem, należy trzymać go na smyczy. Miejsca, gdzie przebywają dziki, można rozpoznać po zrytej glebie.

Czytaj także: Makabryczne okoliczności wypadku w Ośrodku Hodowli Zarodowej. Nie miał szans

W razie bezpośredniego zdarzenia z dziką zwierzyną, stołeczny ratusz prosi o kontakt z pracownikiem ds. łowiectwa Lasów Miejskich lub strażnikami miejskimi. Biuro jest czynne całą dobę, a numery kontaktowe to 600-020-746 lub 600-020-747.

W ostatnich latach dziki coraz częściej pojawiają się w miastach położonych w sąsiedztwie kompleksów leśnych, szukając pożywienia w śmietnikach. Wiosna to okres, kiedy dziki się rozmnażają i lochy prowadzą młode. Jest to również czas, kiedy mieszkańcy m.in. Warszawy zgłaszają wiele przypadków obecności dzików, w tym także zniszczeń, zwłaszcza w ogrodach, trawnikach.

Od kilku lat dziki swobodnie przemieszczają się w obrębie Warszawy, a także pomiędzy stolicą i gminami sąsiednimi. Teren ich żerowania jest często znacznie oddalony od miejsca ich bytowania, a w wielu rejonach pojawiają się okresowo.