Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Nieudany skok z wysokości 400 metrów. Nie żyje 65-latek

29

Tragiczne wiadomości płyną prosto z Włoch. 65-letni Mark Andrews, który pochodził z Kornwalii w Wielkiej Brytanii, oddał nieudany skok w Dolomitach z wysokości 400 metrów (w ramach sportu base jumping). Niestety, mężczyzna zmarł. Szczegóły dramatycznego wypadku dosłownie mrożą krew w żyłach.

Nieudany skok z wysokości 400 metrów. Nie żyje 65-latek
Tragiczna śmierć skoczka. Nie żyje 65-letni Mark Andrews. (Pixabay, Twitter)

O sprawie pisze teraz portal "Newsweek". Dramat rozegrał się w minioną sobotę, 3 czerwca 2023. 65-letni Mark Andrews, emerytowany inżynier, uprawiał ten sport już od 2014 roku. Przed tragiczną śmiercią oddał prawie 600 skoków.

Mężczyzna feralnego dnia sam wybrał się w góry. Tym razem, ubrany w specjalny kombinezon wingsuit, skakał ze skały w Trentino w Dolomitach. Niestety, jego spadochron podczas akcji najpewniej się nie otworzył. Nieszczęśnik zmarł na miejscu.

Nie żyje brytyjski skoczek. Zginął w Dolomitach

Przypadkowy świadek wypadku natychmiast wezwał służby ratunkowe. Na miejsce przyleciał helikopter wraz z ratownikami. Wciągnięto ciało zmarłego na pokład.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Ćwiczenia na trampolinie, czyli jumping fitness
Był nieustraszony i będzie go brakować. Regularnie występował we Włoszech na różnych imprezach związanych ze skokami z bazy. Skakał również z mostów i drapaczy chmur na całym świecie - cytuje słowa pewnego base jumpera portal "Daily Mail".

Inny skoczek zaś stwierdził: "obszar, w którym doszło do tego wypadku, jest jednym z najbardziej niebezpiecznych. Zaleca się go tylko ekspertom".

Sprawę bada teraz dokładnie policja i prokuratura. Śledczy ustalą, co tak naprawdę doprowadziło do potwornej tragedii. "Daily Mail" wylicza zaś, że niebezpieczny sport base jumping w minionych 20 latach zabił już ponad 400 osób.

W tym samym terenie, co teraz 65-letni Mark Andrews, rok temu zginął inny Brytyjczyk (także podczas skoku). 33-latek, Dylan Morris Roberts, również nie miał szans. Zmarł na miejscu.

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Autor: PŁA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Sukces astronomów. Uchwycili umierającą gwiazdę spoza Drogi Mlecznej
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Starych samochodów nie będzie można naprawić? Komisja Europejska wyjaśnia
To odróżnia Ronaldo od Messiego. Laureat Złotej Piłki wskazał szczegół
Robert Lewandowski idzie po Złotą Piłkę? Znany portal pokazał swój ranking
Białoruska propaganda straszy Polską. "Demony chcą przejąć Białoruś"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić