Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Niewiele brakowało, żeby doszło do tragedii. Koszmarny wypadek w Łodzi

16

Kamery zarejestrowały sytuację, do jakiej doszło na skrzyżowaniu ulic Kościuszki i Zamenhofa w Łodzi. Kierujący srebrnym samochodem podczas skrętu w lewo o mały włos nie doprowadził do tragedii. Nie musiał do tego nawet przekraczać prędkości, po prostu nie zachował ostrożności na skrzyżowaniu.

Niewiele brakowało, żeby doszło do tragedii. Koszmarny wypadek w Łodzi
Kierujący srebrnym samochodem nie powinien w ogóle rozpoczynać manewru skrętu w lewo (YouTube)

Manewr skrętu w lewo wyglądał na wykonywany ostrożnie i powoli. Tylko, że w ogóle nie powinien był mieć miejsca. W jego efekcie kierujący srebrnym samochodem nie ustąpił pierwszeństwa jadącemu wprost SUVowi i doszło do zderzenia.

O ogromnym szczęściu może mówić kobieta, która stała wówczas przy przejściu dla pieszych. W porę udało się jej odejść, dzięki czemu nie stała się postronną ofiarą, gdy SUV odbijał się od srebrnego samochodu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Bat na kierowców w Gorzowie. Wpadali jeden za drugim

Wypadek w Łodzi. Bohaterska postawa przechodniów

Kobieta, która uniknęła uderzenia przez SUVa, zaraz po zderzeniu podeszła do srebrnego samochodu, żeby sprawdzić, w jakim stanie jest jego kierowca. Podobnie zrobiło dwóch innych przechodniów - jeden podszedł do srebrnego samochodu, drugi do SUVa. Na nagraniu widzimy, jak pomaga on osobie wychodzącej z SUVa podejść do krawężnika i usiąść.

Jechał wolno i ostrożnie. Ale i tak złamał przepisy

W pierwszej chwili wydawać by się mogło, że odpowiedzialnością za całe zdarzenie należy obarczyć kierowcę SUVa, gdyż na nagraniu widać, że jedzie ze znaczną prędkością.

Zobacz także: Wypadek na skrzyżowaniu w Łodzi #1530 Wasze Filmy

Problem w tym, że srebrny samochód w ogóle nie powinien zaczynać manewru skrętu w tym miejscu.

Nakaz jazdy na wprost? Zakaz skrętu w lewo? A dawaj Grażyna skręcamy, co się może stać - złośliwie skwitował jeden z komentujących.

I faktycznie, na nagraniu widać, że poziome znaki w tym miejscu pokazują tylko jedną możliwość jazdy - na wprost.

Jaki proces myślowy zaszedł w głowie kierującego srebrnym pojazdem to nie mam pojęcia. Skręcał, ustępował pierwszeństwa tramwajowi, po czy musiał przejechać 3 pasy w lewo, a w jego stronę pędziły auta z prawej. Nawet jakbym sobie na jego miejscu ubzdurał, że mam pierwszeństwo, to i tak bym tak odważnie nie wjechał na skrzyżowanie. A piesza to niech idzie w totolotka zagrać z takim fartem, parę centymetrów dalej i to byłby wypadek śmiertelny zapewne - dodał kolejny internauta.
Autor: EWS
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wpadł do szamba. Nie żyje młody mężczyzna
Przyłapany na obwodnicy Trójmiasta. Nagranie niesie się po sieci
Akcja na Jaszczurówce. Wolontariusze pomagają żabom pokonać ulicę
Zwłoki na poddaszu. Tragedia w Płocku
Groza w Wiedniu. Natychmiast przerwali transmisje
Kreml o rozmowach z USA. Pozostanie tajemnicą
Smutny widok w polskich lasach. Problem narasta wiosną
Papież mógł umrzeć. Poruszająca relacja lekarza
Rosjanin pokazał nagranie. Odwiedzili go żołnierze Putina
Znany adwokat stracił dom i auto. Kolejny pożar w Szczecinie
USA intensyfikują ataki na Huti. ISW podaje liczby i ostrzega
Japoński sąd zdecydował. Nakazał rozwiązanie Kościoła Zjednoczeniowego
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić