Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Niezwykłe, co zrobił lekarz ze Lwowa. Tym jeździ po Ukrainie

Warto zwrócić uwagę na osoby, które wspomagają ukraińskie wojska w walce z okupantem. Wśród nich jest prof. Miron Urgin, który jeździ na front i operuje rannych w mobilnej sali operacyjnej, która powstała w przerobionej ciężarówce

Niezwykłe, co zrobił lekarz ze Lwowa. Tym jeździ po Ukrainie
Lekarz ze Lwowa został bohaterem (Twitter)

W wyniku ataku armii Federacji Rosyjskiej ucierpiało wielu obywateli Ukrainy. Wśród nich są zarówno bezbronni cywile, jak i żołnierze, którzy stanęli do walki w obronie swojej ojczyzny. Niestety krwawa i nieuzasadniona agresja Rosjan spowodowała śmierć tysięcy osób. Codziennie przybywa również wielu rannych, którzy potrzebują pomocy medyków.

Podczas wojny każda pomoc jest na wagę złota. Szczególnie kluczowa jest opieka medyczna, która może uratować życie poszkodowanej osobie. Reporter RMF FM Mateusz Chłystun przedstawił na Twitterze historię prof. Mirona Urgina - chirurga szczękowo-twarzowego ze Lwowa, który pomaga ukraińskim żołnierzom.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Prof. Miron Urgin to wyjątkowa osoba. Na co dzień prowadził klinikę, w której zorganizował teraz centrum pomocy humanitarnej. Chirurg już od 8 lat pomaga ukraińskim żołnierzom. Bohater jeździ na front w specjalnie zmodyfikowanej ciężarówce i operuje w mobilnej sali operacyjnej. Samochód kupił na początku wojny w Donbasie. Wcześniej był to wóz telewizyjny.

Mam dwa takie samochody. Duży, telewizyjny samochód to Słoń. Mniejszy to ambulans i nazywam go Słonikiem. To moje miejsce pracy - tłumaczył profesor.

W rozmowie z PAP lekarz zwraca uwagę, że urazy twarzy są na wojnie bardzo częste. Wynika to z ataków bombowych, które są znacznie bardziej powszechne od wzajemnego ostrzeliwania się z broni. W przeszłości zajmował się głównie pacjentami onkologicznymi i dziećmi. Swój pierwszy wojenny zabieg operacyjny wykonałem na Majdanie. Obecnie Urgin wraz z innymi lekarzami zajmuje się rannymi żołnierzami ze zbombardowanego poligonu w Jaworowie.

Najwięcej ran jest teraz w okolicach twarzy, ponieważ przy współczesnej wojnie się nie strzela, tylko zrzuca bomby. Dlatego najbardziej zagrożone są ręce, nogi i twarz - przyznał lekarz w rozmowie z PAP.
Zobacz także: Kijów zostanie oblężony? Gen. Pacek tłumaczy strategię armii rosyjskiej
Autor: GGG
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 21.11.2024 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Nakaz aresztowania Netanjahu. "Istotny krok w kierunku sprawiedliwości"
Zmasowane ataki Izraela na Liban. Ponad 47 zabitych
Wrocławski McDonald's podbija sieć. Kolorowe neony, światła i tłumy klientów
Zobaczył tygrysa pod domem. Przerażające nagranie z Chin
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Ōkunoshima. Tajemnicza wyspa królików z mroczną przeszłością
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić