Holendersko-włoski zespół archeologów z Muzeum Leiden w Holandii i Muzeum Egipskiego w Turynie dokonał zaskakującego odkrycia. Grupa działająca w regionie Sakkary pod nadzorem Najwyższej Rady Archeologii, natknęła się na grobowiec, który znacząco różni się od innych.
Niezwykłe odkrycie w Egipcie
Liczący sobie ponad 3 tys. lat grobowiec jest wyposażony w cztery małe kapliczki przedstawiające boską postać o imieniu Yoyo. Należy do mężczyzny o imieniu Banhesi, który prawdopodobnie żył w epoce Ramessydów (XIII-XII w. p.n.e.).
Czytaj także: Egipt. Odnaleziono drugiego sfinksa. Ma twarz
Dr Mustafa Waziry, sekretarz generalny Najwyższej Rady Starożytności, potwerdził, że misji archeologicznej udało się także odkryć szereg innych grobowców, które należą do tego samego okresu - przekazało na Facebooku Egipskie Ministerstwo Turystyki i Starożytności .
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Inskrypcje na ścianach pomieszczenia rzucają nowe światło na praktyki pogrzebowe zmarłych w tamtym okresie. Dr Mohamed Youssef wyjaśnił, że teraz trzeba je dokładnie przeanalizować. Grobowiec posiada bramę wejściową, strefę z kamiennymi kolumnami i wspomniane wcześniej kapliczki, które poświęcono osobie Yayo.
Wewnątrz znaleziono m.in. płytę przedstawiającą zmarłego czczącego boginię Hathor, która pomagała zmarłym duszom wejść w zaświaty. Widać tam także stół ofiarny i Bayę - żonę zmarłego. Na pozostałych panelach można zobaczyć scenki z kapłanami i składaniem ofiar.
Czytaj także: Nietypowe odkrycie. Znaleziono to przy pochówku dziecka
Naukowcy zauważyli, że grobowiec powstał na obszarze, gdzie istniały grobowce z poprzednich dynastii. Egipcjanie wykorzystali wolną przestrzeń między grobowcami zbudowanymi setki lat wcześniej.