Leśnicy apelują, by nie parkować aut przed szlabanami leśnymi. Tak nieodpowiedzialne zachowanie kierowców może wiązać się z poważnym niebezpieczeństwem. Oprócz tego, kierowcy narażają się na mandat karny.
Czytaj także: Leśnicy załamani. Smutne zdjęcia z pow. żywieckiego
Kilka dni temu pod Grójcem miał miejsce pożar lasu i terenów do niego przyległych. W efekcie podpalenia ogień zajął 80 ha zielonych terenów. Na miejscu pracowało 190 strażaków oraz policja. Do zapanowania nad żywiołem wykorzystano wozy i samoloty gaśnicze.
Przy okazji zdarzenia, leśnicy apelują, by nie zastawiać szlabanów i parkować w miejscach do tego wyznaczonych. - Drogi leśne służą również jako dojazdy dla służb na wypadek m.in. pożarów - czytamy na Facebooku Lasów Państwowych.
W walce z ogniem minuty odgrywają ogromną rolę. W przypadku pozostawionych w ten sposób aut, służby zmuszone są korzystać z objazdów, tracąc cenny czas - dodają.
Leśnicy przestrzegają również przed takim zachowaniem, bowiem za zastawienie szlabanu leśnego kierowcom grozi mandat karny. Osoby, które złamią prawo mogą spodziewać się, że z ich konta zniknie nawet kilkaset złotych.
Strażnik leśny i pracownik Służby Leśnej mający uprawnienia strażnika np. leśniczy, ma prawo do nałożenia grzywny w formie mandatu karnego o wysokości od 20 do 500 złotych - podaje strona lasy.gov.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.