W nocy z czwartku na piątek doszło do tragicznego pożaru drewnianego domu w miejscowości Mircze w województwie lubelskim. Informację o pożarze przekazała służbom sąsiadka, która zauważyła płomienie.
Jak poinformowała PAP oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Hrubieszowie, aspirant sztabowy Edyta Krystkowiak, na miejsce natychmiast przybyli strażacy oraz policja.
Kiedy służby dotarły na miejsce, przed domem zastali starszego mężczyznę, który prawdopodobnie zdołał uciec – powiedziała Krystkowiak i dodała, że 75-latek został przetransportowany do szpitala.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tragiczny finał pożaru. Nie żyje 68-letnia kobieta
Niestety, po opanowaniu ognia strażacy znaleźli wewnątrz budynku zwęglone ciało kobiety, którą prawdopodobnie była 68-letnia żona mężczyzny. Przyczyny wybuchu pożaru nie są jeszcze znane.
Na miejscu pożaru pracują policjanci pod nadzorem prokuratora. Wyjaśniamy wszystkie okoliczności tego tragicznego zdarzenia – dodała policjantka.
Służby kontynuują badanie miejsca tragedii, aby ustalić, co doprowadziło do pożaru. Obecnie nie wiadomo, czy doszło do awarii instalacji, czy przyczyną były inne czynniki.
Tragedie takie jak ta w Mirczu przypominają, jak ważne jest szybkie działanie i reagowanie na niebezpieczeństwo. Niestety, w tym przypadku, mimo interwencji służb, nie udało się uratować życia kobiety. Sytuacja pozostaje przedmiotem dalszych dochodzeń prowadzonych przez organy ścigania.
Czytaj więcej: Tragiczny pożar w Kielcach. Nie żyje 41-latek.
Tragiczne skutki pożarów
Jak podaje Komenda Główna Państwowej Straży Pożarnej, w 2023 roku w budynkach mieszkalnych wybuchło łącznie 29 735 pożarów, które miały tragiczne skutki. W wyniku tych zdarzeń zginęło 365 osób, a 1 921 zostało rannych. Pomimo że liczba ofiar śmiertelnych spadła o 22 osoby w porównaniu do 2022 roku, nadal były to bolesne statystyki, które przypominają o ogromnym ryzyku związanym z pożarami w mieszkaniach i domach.