Porozumienie ws. Nord Stream 2 zawarte. Eksperci nie są zaskoczeni takim obrotem spraw.
To zwycięstwo dyplomatyczne Niemiec, a pośrednio i Rosji. Tego, niestety, należało się spodziewać, biorąc pod uwagę kilka ostatnich miesięcy - podkreślił w rozmowie z gazeta.pl dr Szymon Kardaś, reprezentujący Ośrodek Studiów Wschodnich i Uniwersytet Warszawski.
Przypomniał jednocześnie o tym, o czym się mówiło, gdy prezydent Joe Biden wygrał wybory. - Nawet jeszcze przed zaprzysiężeniem, pojawiły się informacje, że niemiecka dyplomacja zaktywizowała się na kierunku waszyngtońskim i chce rozwiązać problem z amerykańskimi sankcjami wobec Nord Stream 2 - zaznaczył.
Co jakiś czas dostawaliśmy potem sygnały, że te rozmowy są prowadzone i to w duchu, którzy przyniesie rozwiązania korzystne dla głównych zainteresowanych realizacją projektu, a tym samym niekorzystne dla tych, którzy się mu konsekwentnie sprzeciwiają - kontynuował ekspert.
Nord Stream 2: czym jest?
Nord Stream 2 to dwunitkowa magistrala wiodąca z Rosji do Niemiec. Ma transportować 55 miliardów metrów sześciennych gazu ziemnego rocznie. Do tej pory budowie rosyjsko-niemieckiego rurociągu sprzeciwiała się Polska, Ukraina i państwa bałtyckie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.