Nowa epidemia zabija tysiące królików w Stanach Zjednoczonych
W Stanach Zjednoczonych wśród dziko żyjących królików rozprzestrzenia się bardzo zaraźliwy wirus, powodujący śmiertelną chorobę. Chorują także króliki hodowlane. Jak pisze "New York Times", to pierwsza tak wielka epidemia wśród królików w Ameryce Północnej.
Wirus wywołuje ciężką, śmiertelną chorobę u królików, zarówno dzikich, jak i domowych. Epidemia rozpoczęła się w marcu w Stanach Zjednoczonych i zdążyła już zdziesiątkować populację dzikiego królika. Wirus atakuje kolejne regiony - od Nowego Meksyku, przez Teksas, Arizonę, Kolorado, Nevadę, Kalifornię i Meksyk.
Czytaj także: Nowa Zelandia. Nie wpuścili premier do kawiarni
Jaka jest przyczyna groźnej choroby?
Prawdopodobnie odpowiedzialny za śmierć zwierząt jest wirus choroby krwotocznej królika typu 2, atakującej króliki i zające. Departament Rolnictwa USA, jak podał New York Times, podkreśla, że wirus, który wywołuje chorobę królików, nie jest to koronawirus. Nie może też przenieść się na człowieka. Zaraźliwy, szybko rozprzestrzeniający się wirus nie wpływa na ludzi oraz inne gatunki zwierząt.
Nielegalny import królika z Europy do Stanów Zjednoczonych wywołał epidemię w Ameryce
Cytowany przez NYT Ralph Zimmerman, weterynarz ze stanu Nowy Meksyk uważa, że źródłem choroby są króliki domowe sprowadzane nielegalnie z Europy. Groźną chorobę wykryto bowiem u królików w 2010 roku we Francji. Zdziesiątkowała wówczas populację królika w Europie, a następnie przeniosła się do Australii.
Amerykański weterynarz podejrzewa, że za przedostanie się choroby do Stanów Zjednoczonych odpowiada nielegalny transport królików z Europy. Jak zauważa dr Ralph Zimmerman, gdy w czasie przemytu któryś z królików umrze, zostaje wyrzucany gdziekolwiek i tak właśnie może dojść do rozprzestrzeniania się epidemii wśród dzikich królików.
Na chorobę, która zabija króliki, jest szczepionka. Została ona już zatwierdzona w Europie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.