Utrata węchu i smaku została dodana do listy objawów koronawirusa. Mogą wystąpić już kilka godzin po zakażeniu i bardzo wcześniej ostrzegają o chorobie. Po zauważeniu u siebie podobnych objawów należy odizolować się i skonsultować z lekarzem.
Czytaj także: Nowy wirus. Nazwali go RmYN02. Ważne odkrycie
Szacuje się, że tysiące osób przechodzi zakażenie bez typowych objawów. U wielu chorych może wystąpić na przykład tylko utrata węchu, przez co nie idą do szpitala i nie robią testów na koronawirusa. W ten sposób roznoszą go dalej, nieświadomym swojego stanu.
Nieoficjalne dane mówią o 50 proc. zakażonych na całym świecie cierpiących na utratę węchu lub smaku. Niektóre badania sugerują, że częściej takie objawy występują u kobiet, jednak te informacje nie są w żaden sposób potwierdzone.
Zobacz także WHO: ''Koronawirus może nigdy nie odejść"
Pierwsze wzmianki o tych objawach pojawiły się już w marcu. Przez długi czas lekarze nie byli przekonani czy można je przypisać do koronawirusa. Jednak coraz więcej zakażonych osób oprócz kaszlu czy gorączki mówiło o utracie węchu lub smaku.
Czytaj także: Koronawirus. Barack Obama ostro o władzach USA
Już co najmniej 17 państw uwzględniło te objawy na oficjalnej liście. Jeżeli ktoś je u siebie zauważy powinien jak najszybciej odizolować się od społeczeństwa i skonsultować w tej sprawie z lekarzem.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.