Aleksiej Nawalny jest krytykiem prezydenta Władimira Putina i partii Jedna Rosja. Prowadzi dwa kanały na YouTube, na których zamieszcza filmy o szczegółach korupcji w administracji prezydenta Rosji.
20 sierpnia 2020 roku podczas lotu z Tomska do Moskwy Nawalny dostał nagłego i głębokiego pogorszenia stanu zdrowia. W związku z tym trafił do szpitala w Omsku. Wstępna diagnoza lekarska mówiła o "zatruciu niezidentyfikowanym środkiem psychodysleptycznym".
Szybko pojawiły się domysły, że został otruty. 22 sierpnia w stanie śpiączki przewieziono go drogą lotniczą do Berlina. 2 września natomiast rząd Niemiec poinformował, że według badań niemieckiego laboratorium wojskowego, Nawalny został otruty środkiem trującym z grupy nowiczoków.
Czytaj także:
Nowiczok. Czym jest?
Nowiczok był produkowany jeszcze w ZSRR. To środek paralityczno-drgawkowy. "Fakt" podaje, że działa już po 30 sekundach. Człowiek, który zażył tę truciznę, jest stopniowo paraliżowany. Z biegiem czasu powoli przestają działać kolejne organy. Towarzyszy temu ból i halucynacje.
Nowiczok atakuje nerwy, a następnie wyrządza poważne szkody. Uznaje się go za najbardziej zabójczą broń chemiczną na świecie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.