Do tragedii doszło 31 grudnia 2021 roku w mieszkaniu znajdującym się przy ul. Limanowskiego w Łodzi. Policja otrzymała zgłoszenie po godzinie 21:00. Na miejsce natychmiast skierowano patrol.
Zabójstwo w noc sylwestrową
W mieszkaniu funkcjonariusze zastali ratowników medycznych, którzy reanimowali rannego 37-latka. Mężczyzna posiadał ranę kłutą na wysokości klatki piersiowej. Niestety nie udało się go uratować.
45-letnia żona mężczyzny, która zgłosiła sprawę policji, była pod wpływem alkoholu. Badanie wykazało blisko 2 promile alkoholu we krwi. Została zatrzymana w związku ze śmiercią męża.
Śledczy ustalili, że tamtego wieczoru para pokłóciła się. 45-lata chwyciła za nóż kuchenny i dźgnęła męża. Kobieta usłyszała zarzut zabójstwa. Jak informuje Dziennik Łódzki sąd aresztował ją na 3 miesiące. Kobiecie grozi kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.
37-latek i jego zabójczyni byli małżeństwem od 8 lat. Już wcześniej dochodziło między nimi do kłótni, podczas których kobieta biła męża. Jak wynika z relacji znajomych i sąsiadów 45-latka stawała się agresywna po alkoholu.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.