Noworodek w oknie życia w Lublinie. Otrzymał symboliczne imię

Noworodek, który trafił w piątek (12 maja) do okna życia przy lubelskim Hospicjum dla Dzieci im. Małego Księcia znajduje się pod opieką lekarzy. Z przekazanych informacji wynika, że jego stan jest stabilny.

Zdjęcie ilustracyjne Zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Pixabay
oprac.  NJA

W lubelskim "oknie życia" w piątek (12 maja) tuż przed godz. 6 pozostawiono noworodka. Z przekazanych informacji wynika, że chłopiec natychmiast został oddany w ręce zespołu medycznego.

W stanie stabilnym zgodnie z procedurami został przekazany zespołowi ratownictwa medycznego i przewieziony do szpitala - przekazało za pośrednictwem Facebooka Hospicjum dla Dzieci im. Małego Księcia.

Dodajmy, że jest to pierwszy taki przypadek od początku funkcjonowania tego okna życia. - Dzwonek alarmujący o otwarciu naszego okna życia zadzwonił po raz pierwszy - napisano. Zostało ono otwarte w grudniu 2021 roku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czy Michał Szpak jest gotowy na dziecko?

"To miejsce dla każdego"

Wówczas o. Filip Buczyński, kierujący Hospicjum dla Dzieci im. Małego Księcia, podkreślał, że jest to miejsce dla każdego.

Ktoś w momencie beznadziejności swojego życia będzie mógł powiedzieć: wiem, co mam robić, bo w hospicjum jest okno życia - mówił.

Okno zostało tak umiejscowione, żeby ktoś oddający dziecko nie był nagrany przez monitoring. - To miejsce na uboczu, intymne - podkreśla o. Filip Buczyński.

Noworodek w oknie życia w Lublinie. Chłopiec otrzymał imię

O. Buczyński poinformował również, że porzucony noworodek otrzymał imię Bartłomiej. Jak zdradził, chłopiec dostał je na cześć lekarza, który ratował mu życie.

Dziecko, jako wyziębiony wcześniak, zostało podłączone do bardzo ważnej aparatury, której zadaniem jest ratowanie zdrowia, a nawet czasami życia dziecka - napisał duchowny.
Okazało się, że jest to urządzenie, które kilka lat temu sprezentowaliśmy (z Waszych darowizn) Dziecięcemu Szpitalowi, by nie opiekować się dziećmi z nieodwracalnymi zmianami w mózgu przez nasze hospicjum, czyli ratujący sprzęt z hospicjum uchronił chłopca przed objęciem go przez opiekę hospicjum. Jeśli dodam, że okno życia jest w naszym hospicjum, to zamyka się pętla czasu - czytamy.

Ma nadzieję, że dziecko znajdzie się w szczęśliwej rodzinie. Liczy również, że w przyszłości będzie wspierał lubelskie hospicjum.

Kto ratuje jedno dziecko, ratuje świat, świat tego dziecka. Radość rozpiera - kończy swój wpis szef hospicjum.
Wybrane dla Ciebie
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę