Dom, który wynajmował główny podejrzany, znajduje się niecałe pół godziny drogi od miejsca, w którym zaginęła Madeleine McCann. W pobliżu budynku znajduje się wiele starych studni. Śledczy chcą sprawdzić, czy Christian Brueckner nie ukrył w którejś z nich ciała dziewczynki.
Niedaleko znajduje się również drugi dom, w którym mieszkał przestępca seksualny. Położony jest on ok. 11 minut drogi od kurortu, w którym wypoczywała rodzina dziewczynki.
Zaginięcie Madeleine McCann. Dziewczynka została zamordowana?
Niemieccy prokuratorzy twierdzą, że mają dowody na to, że Madeleine McCann nie żyje. Są również przekonani, że to Christian Brueckner zabił dziecko, choć przyznają, iż nie mają wystarczających dowodów, aby oskarżyć go o morderstwo. Prawnicy podejrzanego powiedzieli, że nie będzie odpowiadał na pytania dotyczące Madeleine, dopóki śledczy nie udowodnią jego winy.
Brueckner odbywa obecnie karę 7 lat więzienia za gwałt na 72-letniej Amerykance i 21 miesięcy za handel narkotykami. Wcześniej był również skazany za inne przestępstwa, w tym pedofilię. Śledczy obawiają się, że zostanie zwolniony z więzienia i ucieknie z kraju, zanim uda im się znaleźć wystarczające dowody, by oskarżyć go w sprawie Madeleine McCann.
Zobacz także: #11pytań o poszukiwania zaginionych cz.1
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.