Fan krykieta z Yorkshire postanowił podjąć się wyzwania rzuconego przez współtowarzyszy. Udało mu się wypić osiem piw w 12 minut. Cała akcja skończyła się jednak w dość nieprzyjemny sposób.
Media obiegło nagranie, jak mężczyzna walczy z ostatnim kubkiem. Wszystko idzie dobrze, do momentu, kiedy bohater nagrania pokazuje zgromadzonym puste naczynie. Wygląda na to, że ósme piwo pokonało fana krykieta.
Wypił 8 piw w 12 minut. Wyzwanie nie skończyło się dobrze
Na filmie widać, jak mężczyzna z trudem przełyka ostatnie krople piwa. Po chwili zatacza się i upada głową w dół, prosto pomiędzy krzesełka. Wciąż trzyma jednak w ręku swój kubek. Zebrani wokół fani zaczynają wesoło rechotać.
Do nieprzytomnego mężczyzny wezwano ratowników medycznych. Sanitariusze przenieśli fana krykieta na nosze i zabrali go do pobliskiego punktu medycznego.
Nagranie niesie się w sieci. Wywołało lawinę komentarzy
Film wywołał falę komentarzy w mediach społecznościowych. Film w ciągu kilkunastu godzin obejrzało ponad 2,3 mln osób, zanim nie został usunięty za naruszanie regulaminu Twittera. Część osób była zachwycona nagraniem.
Najlepszą rzeczą, która mu się przytrafiła, był powrót karetką do domu. Ten koleś nie trafiłby na stację kolejową – napisał jeden z komentujących.
Dajcie temu gościowi tytuł szlachecki. Tego typu rzeczy sprawiają, że jesteś dumny z bycia Anglikiem – dodał drugi.
Niektórzy nie byli jednak pod wrażeniem. Podkreślono, że mężczyźnie mogła stać się poważna krzywda.
Chyba się starzeję, ale w ogóle mnie to nie bawi – stwierdził użytkownik Twittera.
To mogłoby być nawet zabawne, pewnie gdybym był obok, to bym się śmiał. Ale jego kumple powinni się nim zaopiekować – ocenił kolejny.
Obejrzyj także: Alkohol podczas Igrzysk Olimpijskich? „Sportowcy są kontrolowani”