Policjanci z Wrocławia zajmowali się sprawą dwóch obcokrajowców, którzy notorycznie okradali mieszkańców pow. wrocławskiego. 24-letni Mołdawianin i 48-letni Ukrainiec dopuścili się licznych kradzieży w trakcie pobytu na terenie naszego kraju.
Obydwaj obcokrajowcy przebywali w Polsce nielegalnie. Mężczyźni działali osobno, ale dla każdego sprawa zakończyła się tak samo. Jak informują funkcjonariusze, obywatel Mołdawii i obywatel Ukrainy opuścili już teren RP.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Komendant Miejski Policji we Wrocławiu skierował do Komendanta Straży Granicznej wnioski o wydanie decyzji o zobowiązaniu cudzoziemca do powrotu. Następnie Straż Graniczna przejęła obcokrajowców i po podjęciu stosownych decyzji, zostali oni przetransportowani oraz przekazani służbom Mołdawii i Ukrainy - informuje asp. Rafał Jarząb z Zespółu Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu.
Policjanci wskazują, że ich reakcja na zagrożenie bezpieczeństwa i porządku publicznego ze strony obcokrajowców będzie szybka i bezwzględna.
W takich przypadkach wydawane będą decyzje, w sprawie zobowiązania cudzoziemca do natychmiastowego powrotu - tłumaczy asp. Jarząb.
Czytaj także: Szokująca kampania we Włoszech. "Rosja to nie wróg"
Niejedyny przypadek niesubordynacji obcokrajowca w regionie
Policjanci wskazują, że w ostatnich tygodniach doszło także do innego incydentu z obcokrajowcem w roli głównej. Funkcjonariusze złapali 29-letniego obywatela Ukrainy, który jechał samochodem w stanie nietrzeźwości.
To nie wszystko. Mężczyzna miał zasądzony zakaz prowadzenia pojazdów i przebywał w Polsce nielegalnie. Również został deportowany z terenu Rzeczypospolitej Polskiej.