Oblał się benzyną. Dramatyczne sceny w Żorach

Dziś rano w Żorach miał miejsce dramatyczny incydent. Około 40-letni mężczyzna oblał się benzyną i podpalił. Służby ratunkowe, w tym Lotnicze Pogotowie Ratunkowe, szybko zareagowały. Na medal zasługuje też reakcja przypadkowych przechodniów, którzy rzucili się na pomoc.

Pogotowie karetka ambulans nosze ratownik40-latek z Żor chciał dokonać samospalenia. Na miejscu interweniowały służby ratunkowe
Źródło zdjęć: © Materiały WP | Adobe
Danuta Pałęga

W piątek, 21 czerwca, mieszkańcy dzielnicy Rogoźna w Żorach byli świadkami dramatycznego incydentu. Około 40-letni mężczyzna oblał się benzyną i podpalił, co wywołało natychmiastową świadków, którzy zaalarmowali odpowiednie służby. Na miejsce zdarzenia przybyły wszystkie jednostki ratunkowe, w tym śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Otrzymaliśmy zgłoszenie do palącego się mężczyzny, który podpalił się i został ugaszony przez osoby postronne - przekazał Dziennikowi Zachodniemu młodszy brygadier Krzysztof Kuś, oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Żorach.

Dzięki szybkiej interwencji przechodniów, udało się ugasić płomienie przed przybyciem strażaków.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tragiczny wypadek w Bydgoszczy. 15-latka zginęła pod kołami tramwaju

Na czas trwania akcji ratunkowej, policja zabezpieczyła ruch na ulicy Wodzisławskiej. Aspirant Marcin Leśniak, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Żorach, potwierdził: "Na miejscu są również policjanci, którzy zabezpieczają ruch drogowy." Zapewniono, że ruch drogowy powinien zostać przywrócony jeszcze przed godziną 10:00. Tak też się stało.

Poszkodowany mężczyzna został przetransportowany do Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich, jednak stan jego zdrowia pozostaje nieznany. Akcja ratunkowa zakończyła się połowicznym sukcesem, ale dramatyczne wydarzenia na długo pozostaną w pamięci świadków.

Wybrane dla Ciebie
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę