Ambasador Andrij Melnyk na łamach sobotniego "Tagesspiegel" ostro skrytykował prezydenta Franka-Waltera Steinmeiera za "tworzenie od dziesięcioleci pajęczyny powiązań z Rosją".
Niemcy nadal mają zbyt wiele własnych interesów w stosunku do Rosji, takich jak zależność od gazu, ropy i węgla. Winne są tu również wieloletnie działania Steinmeiera jako szefa Kancelarii, a później jako ministra spraw zagranicznych - podkreślił Melnyk.
Słowa ambasadora Ukrainy odbiły się szerokim echem u naszych zachodnich sąsiadów. Pojawili się nawet politycy, którzy poczuli się nimi urażeni. Jednym z nich jest Florian Post, niemiecki członek Partii Socjaldemokratycznej (SPD).
40-letni polityk zabrał głos na Twitterze, gdzie stwierdził, że choć potępia agresję Rosji, to "nie chce zamarznąć".
Nie wiem, czy tylko ja tak czuję, ale impertynencja ambasadora Ukrainy staje się powoli nie do zniesienia. Zdecydowanie potępiam rosyjską agresję wojenną, ale nie chcę zamarznąć, nie chcę też III wojny światowej - powiedział Post.
Burza w internecie
Nic dziwnego, że po wpisie Posta rozpętała się ostra dyskusja. Po kilku godzinach zareagowała żona Mychaiła Podoljaka, doradcy prezydenta Zełenskiego, która zaoferowała politykowi z Niemiec... ciepłe koce.
Prowadzę magazyn pełen koców i ubrań, zwykle wysyłam je uchodźcom, ale proszę o DM [prywatną wiadomość - przyp. red.], jeśli potrzebujesz wsparcia, Ukraińcy mogą ci pomóc nie zamarznąć na śmierć - napisała Melaniya.
Postowi odpowiedziało też wielu innych Ukraińców. "Nie chcesz zamarznąć. Kilkaset kilometrów dalej mordowano ludzi, a ciebie niepokoi to, że ambasador Ukrainy nie zawsze trzyma gębę na kłódkę?", "przepraszamy, postaramy się umrzeć nie za głośno, aby nie przeszkadzać. Tylko wtedy nie płacz, gdy nadejdzie do ciebie rosyjska horda. Ale będziesz miał tani gaz" - piszą na Twitterze.
Niemcy dostarczą broń
Niemcy w najbliższych dniach przedstawią rządowi w Kijowie listę różnych systemów uzbrojenia. Nowością jest to, że planowane dostawy nie są już systemami z zapasów armii niemieckiej, ale będzie to świeżo wyprodukowana broń, którą można by wysłać bezpośrednio na Ukrainę.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.