W obwodzie charkowskim zginął 60-letni mężczyzna, a 73-letnia kobieta została ranna - napisał na Telegramie szef władz obwodu Ołeh Syniehubow.
Armia rosyjska w ciągu doby prowadziła ostrzał miejscowości w rejonach charkowskim, czuhujewskim, kupiańskim i iziumskim z artylerii, moździerzy i innego uzbrojenia.
Dwie osoby zginęły w obwodzie chersońskim, gdzie Rosjanie w ciągu minionej doby przeprowadzili 59 ostrzałów z moździerzy, artylerii, czołgów, wyrzutni Hrad. Stosowali także do ataków drony i lotnictwo.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Z kolei władze obwodu donieckiego powiadomiły o jednej ofierze śmiertelnej i trzech rannych osobach w regionie.
Resort obrony Wielkiej Brytanii: Rosja próbuje rozdzielić ukraińskie oddziały na południu
Brytyjskie ministerstwo obrony w codziennej aktualizacji wywiadowczej podało, że siły ukraińskie kontynuują działania ofensywne we osi Orichiwa w południowej części kraju, a ich jednostki docierają do pierwszej rosyjskiej głównej linii obrony.
Tymczasem wojska rosyjskie, składające się głównie z 58. Armii Ogólnowojskowej i sił powietrznodesantowych, starają się powstrzymać ukraińską kontrofensywę, jednocześnie utrzymując własną ofensywę na osi północnej wokół Kupiańska.
Siły rosyjskie prawdopodobnie starają się odciągnąć wojska ukraińskie od kontrofensywy, zmuszając je tym samym do podzielenia oddziałów między Orichiw i Kupiańsk.
Biorąc pod uwagę, że od czasu rozpoczęcia ukraińskiej kontrofensywy w czerwcu Rosja osiągnęła w pobliżu Kupiańska niewielkie zyski, jest wysoce prawdopodobne, że będzie starała się je wykorzystać, kontynuując działania na tej osi. Rosja ryzykuje jednak podzielenie swoich sił, starając się zapobiec ukraińskiemu przełomowi - napisano.
Źródło: PAP, Telegram, Twitter
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.