Ochojska znowu szokuje. Pisze o torturach Straży Granicznej

Europosłanka Janina Ochojska dosadnie skrytykowała funkcjonariuszy Straży Granicznej. "Mam nadzieję, że kiedyś ludzie ze Straży Granicznej odpowiedzą za łamanie prawa i tortury zadawane niewinnym ludziom" - napisała na Twitterze.

Janina Ochojska. Janina Ochojska.
Źródło zdjęć: © Facebook

Założycielka Polskiej Akcji Humanitarnej skomentowała wpis prawnika z Podlasia - Kamila Syllera, który w mediach społecznościowych poinformował, że "w lasach znowu pojawiły się dzieci i kobiety".

Prawnik dodał, że "żołnierze napadli na dwie osoby z sieci pomocowej - poza strefą, na skraju lasu".

Zmusili do leżenia na mokrej ziemi. Po pewnym czasie pozwolili im klęknąć. Nie wstać. Klęknąć. Pod pozorem realizowania uprawnień bezkarnie (na razie) zabawiają się w poniżanie ludzi - z polskimi obywatelami włącznie - czytamy we wpisie prawnika.

"Zrewidowali ubrania (z przemacaniem) i plecaki. Przejrzeli telefony - kontakty, połączenia i esemesy (czyli naruszyli tajemnicę korespondencji i prawo do prywatności). Nagrali to przeglądanie. Po przyjeździe SG - ulotnili się. Pogranicznik potwierdził naszym ludziom, że w miejscu zatrzymania nie ma strefy. Na pytanie, dlaczego zatem zostali zatrzymani i tak potraktowani, odpowiedział: "Z ciekawości"." - dodał.

"Wzorce z katów niemieckich i sowieckich obozów"

Janina Ochojska w mocnych słowach odniosła się do wpisu prawnika. "Mam nadzieję, że kiedyś ludzie ze Straży Granicznej odpowiedzą za łamanie prawa i tortury zadawane niewinnym ludziom" - napisała europosłanka KO.

Opisy takich czynów czytałam w relacjach osób, które przeżyły II wojnę światową. Wzorce z katów niemieckich i sowieckich obozów - oceniła Ochojska.

Biuro Prasowe podlaskiej Straży Granicznej twierdzi jednak, że wśród migrantów przebywających na granicy nie ma obecnie rodzin z dziećmi. - Próby nielegalnego przekroczenia granicy podejmują obecnie przede wszystkim młodzi mężczyźni. Nie ma wśród nich rodzin z dziećmi - przekazała kapitan Krystyna Jakimik-Jarosz z Biura Prasowego podlaskiej Straży Granicznej.

Jak informuje Straż Graniczna, w niedzielę 19 grudnia granicę z Białorusi do Polski próbowało nielegalnie przekroczyć 69 osób Na odcinku w Czeremsze 26 cudzoziemców siłowo forsowało granicę. Natomiast na odcinkach placówek w Płaskiej, Narewce i w Dubiczach Cerkiewnych granicę próbowały przekroczyć kilkuosobowe grupy - czytamy na profilu SG.

Brał udział w wypadku Szydło, złożył fałszywe zeznania? "Niebezpieczna sytuacja"

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania