Sąd Apelacyjny w Gdańsku podtrzymał wyrok sądu pierwszej instancji. W związku z tym archidiecezja wrocławska i diecezja bydgoska będą musiały wypłacić poszkodowanemu zadośćuczynienie w postaci 300 tys. zł., jak poinformował polsatnews.pl.
Apelację składała strona Kościoła. Sąd odrzucił obie z nich, zarządzając przy tym zwrócenie powodowi kosztów sądowych - ponad 12 tys. zł. Uzasadnienie wyroku było niejawne.
W lutym Sąd Okręgowy w Bydgoszczy wydał identyczny wyrok. Według relacji polsatnews.pl, na jego podstawie archidiecezja wrocławska i diecezja bydgoska miały zapłacić powodowi 300 tys. zadośćuczynienia, wliczając do tej kwoty odsetki liczone od dnia 27 października 2016 roku. Powód został zwolniony z kosztów sądowych
Archidiecezja i diecezja odwołały się od wyroku. Nie podano powodu apelacji ani jej odrzucenia. Paweł K., czyli były ksiądz, który wykorzystywał seksualnie nieletnich, został skazany w 2015 roku na siedem lat pozbawienia wolności. Dostał również zakaz pracy z dziećmi i młodzieżą. Sąd zdecydował również, że będzie leczony z zaburzeń.
Paweł K. był też bohaterem filmu braci Sekielskich. W filmie przyjrzano się między innymi przenosinom byłego duchownego, kiedy po zgłoszeniu niepokojących nadużyć wobec nieletnich został przeniesiony do innej diecezji. Od 2018 roku mocą wyroku z Watykanu nie jest już duchownym.