Stan Nowa Południowa Walia jest dotknięty najgorszą od dziesięcioleci plagą myszy. Gryzonie od kilku miesięcy pustoszą farmy, atakują sklepy spożywcze i domy, a nawet gryzą ludzi.
Media społecznościowe obiegło przerażające nagranie z miejscowości Tullamore w środkowo-zachodniej części stanu. Widać na nim, jak rolnik próbował oczyścić silos zbożowy. Z przenośnika zaczęło wypadać mnóstwo zarówno martwych, jak i żywych myszy.
Nawet jeśli zboże jest w silosach, myszy mogą się do niego dostać. Tak jak Tyler Jones odkrył w Tullamore, podczas czyszczenia przenośnika i zaczął padać deszcz myszy - napisała dziennikarka ABC Lucy Thackray.
Rolnicy desperacko poszukują nowych metod zwalczania myszy. Domagają się wsparcia od rządu, ponieważ twierdzą, że gryzonie narażają ich na utraty całych plonów.
Zobacz także: Przypadkowe odkrycie w Lipsku. Niezwykłe, co znajdowało się pod tynkiem