Donald Trump w poniedziałek (20 stycznia) został zaprzysiężony na prezydenta USA. Polityk wygłosił przemówienie, w którym skupił się głównie na polityce wewnętrznej kraju. Zapowiedział deportacje nielegalnych imigrantów, uszczelnienie granicy, zwiększenie wydobycia ropy i gazu, odejście od Zielonego Nowego Ładu czy uznanie tylko dwóch płci.
Następnie Trump udał się do Gabinetu Owalnego, gdzie podpisał stos rożnego rodzaju dokumentów. Wśród nich znalazło się ogłoszenie stanu wyjątkowego na południowej granicy Stanów Zjednoczonych oraz wstrzymanie przyjmowania uchodźców i osób ubiegających się o azyl.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ogromna wpadka Trumpa. Powiedział to o Hiszpanii
Donald Trump dopiero co rozpoczął swoją prezydenturę, a już zaliczył sporą wpadkę. Jedno z nagrań w sieci pokazuje jego krótką wymianę zdań z którymś ze współpracowników. Trump mówi w niej, że Hiszpania należy do BRICS. - Oni są krajem BRICS. Wiesz, co to znaczy kraj BRICS? Wkrótce się przekonasz - powiedział prezydent USA.
BRICS to grupa współpracujących ekonomicznie państw. Wśród jej założycieli są Rosja, Chiny, Brazylia i Indie. W 2011 roku dołączyła do nich Republika Południowej Afryki. BRICS chce budować nowy układ ekonomiczny konkurencyjną wobec państw Zachodu. Niektóre postulaty dotyczą utworzenia nowej, alternatywnej dla dolara waluty. Wspólnota chce także reformy ONZ. Blok ten chce przyciągnąć do siebie kraje tzw. globalnego południa, czyli państwa Azji, Afryki i Ameryki Południowej, które się rozwijają.
W ostatnich latach do BRICS dołączyły Egipt, Etiopia, Iran i Zjednoczone Emiraty Arabskie. Również Argentyna miała dołączyć do tego bloku, ale ostatecznie tę decyzję zmieniono. 1 stycznia 2025 roku Białoruś, Boliwia, Kuba, Indonezja, Kazachstan, Malezja, Tajlandia i Uganda i Uzbekistan stały się z kolei krajami partnerskimi BRICS. Hiszpania nie jest członkiem tego układu i nic nie wskazuje na to, by nim była w najbliższym czasie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.