Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Ohydne kłamstwo propagandystów o Ukraińcach. Wciągają w to Polskę

Rosyjskie media i kanały propagandowe na Telegramie szerzą informację o rzekomym poborze ukraińskich mężczyzn w Polsce. Propagandyści piszą, że mieszkający w naszym kraju Ukraińcy otrzymują wezwanie do wojska. Te doniesienia są nieprawdziwe - pisze Centrum Walki z Dezinformacją.

Ohydne kłamstwo propagandystów o Ukraińcach. Wciągają w to Polskę
Zdjęcie ilustracyjne (Getty Images, Olena_Z)

Jak przekazuje Centrum, to już kolejna fala fałszywych wiadomości o nakazie stawienia się do wojska Ukraińców w wieku poborowym, którzy mieszkają za granicą. Prorosyjskie media pokazali filmik, który ma świadczyć o tym, że w niektórych polskich miastach, w tym m.in. Poznaniu i Tarnowie Ukraińcy otrzymują rzekomo wezwania do wojska.

Kłamstwa propagandystów wyszły na jaw

Centrum zastrzega, że zgodnie z przepisami ambasady Ukrainy za granicą rzeczywiście muszą prowadzić akta wojskowe mężczyzn. Nie mają jednak prawa doręczać wezwania do wojska osobom, których nazwiska pojawiają się w aktach konsularnych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Hejt na Hołownię. "Jedno jest pewne"

Jednocześnie misje dyplomatyczne muszą przekazywać informacje o rozpoczęciu poboru do poboru obywatelom Ukrainy w wieku poborowym, którzy nie mają zwolnień ze służby, a także są zobowiązani do ułatwienia im powrotu na terytorium Ukrainy w przypadku mobilizacji lub w czasie wojny.

Fałszywa produkcja Kremla

Centrum Walki z Dezinformacją ocenia, że wideo z doręczaniem wezwań to fałszywa produkcja Kremla. Wcześniej Centrum ostrzegał również przed rozpowszechnianiem fake newsów o przygotowaniach do deportacji Ukraińców z Unii Europejskiej, aby później zostali zmobilizowani do wojska.

Propagandyści rozpowszechniali też fałszywy list, wystosowany rzekomo przez Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji RP, który mówi o rzekomej planowej deportacji Ukraińców w wieku poborowym z terytorium UE.

Ukraińcy dementują

Również Ambasada Ukrainy na Łotwie poinformowała, że ​​samorządy terytorialne Łotwy otrzymują pisma rzekomo z Ambasady Ukrainy z prośbą o udostępnienie danych osobowych obywateli Ukrainy w wieku do 27 lat przebywających na Łotwie.

Ambasada podkreśla, że nie wysyłała żadnych podobnych pism do żadnych łotewskich organów rządowych. - Widzimy więc, że wróg próbuje zdyskredytować Ukrainę na arenie międzynarodowej, a także pozyskiwać informacje o Ukraińcach za granicą z dalszym wykorzystaniem tych danych we własnych manipulacjach - pisze Centrum Walki z Dezinformacją.

Autor: BA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wjechał na oblodzone jezioro. Dramatyczny finał
Poruszające sceny. Tak dzieci pożegnały zamordowanego księdza
Pierwsze takie nagranie przelotu Falcona 9. "Potrafi nieźle huknąć"
"Klucz do skutecznej obrony". Mówi, co powinna robić Polska
Nagi mężczyzna w masce zaczepia kobiety. "Wyglądał jak obłąkany"
Rosjanin błagał o litość. Pokazali nagranie w sieci
Wyniki Lotto 21.02.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Nie żyje dwóch młodych strażaków. To kolejna tragedia w regionie
EuroBasket 2025. Litwa z ogromną przewagą pokonała Polskę
Chaos na pokładzie. Turystka rozebrała się do naga podczas lotu
O włos od tragedii na przejeździe kolejowym w Starej Wsi. Jest nagranie
Niepokój u sąsiada Rosji. Krisjanis Karins: "Trzeba robić to, co robi Polska"
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić