W jednym z kościołów w Gnieźnie doszło do kradzieży z włamaniem do dwóch skarbonek na datki od wiernych.
Jak relacjonuje policja, włamywacze weszli do kościoła, następnie w skarbonach wyłamali drzwiczki i ukradli znajdujące się w niej pieniądze.
Kilka dni potem zgłoszenie od proboszcza wpłynęło do komendy policji. Gdy mundurowi dowiedzieli się o tym przestępstwie, natychmiast podjęli odpowiednie działania: zabezpieczyli m.in. zapis kamer monitoringu i opublikowali wizerunki sprawców.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tożsamość mężczyzn podejrzewanych o ten czyn została ustalona. Funkcjonariusze ustalili także miejsce pobytu jednego ze sprawców, 26-latka bez stałego miejsca zamieszkania - podkreśla policja z Gniezna.
Ohydne zachowanie w Kościele. Grozi mu do 10 lat więzienia
W środę 10 września na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego mężczyzna usłyszał od policjantów zarzut kradzieży z włamaniem, do którego się przyznał.
Zgodnie z art. 279 k.k. za to przestępstwo może mu grozić nawet do 10 lat więzienia. Ustalenie miejsca przebywania kolejnego sprawcy i przedstawienie mu zarzutu to już tylko kwestia czasu.
Czytaj także: Nie ma szans na rozgrzeszenie. Ksiądz będzie bezlitosny