Ksiądz Piotr Jarosiewicz na co dzień posługuje w diecezji drohiczyńskiej. Pracuje nie tylko jako katecheta, ale i rekolekcjonista. Jest autorem kilku książek.
Kapłan angażuje się w życie duchowe młodzieży. Organizuje dla nich katolickie spotkania, konkursy czy bezalkoholowe bale. W wolnych chwilach prowadzi również TikToka, gdzie obserwuje go ponad 269 tysięcy internautów.
Czytaj więcej: 18-latkowi grozi 8 lat. Koszmar w Wielkopolsce
Ojciec ochrzcił umierającego syna. Jarosiewicz jasno to skomentował
Teraz do księdza z TikToka zwróciła się zrozpaczona młoda mama. Kobieta podzieliła się swoim traumatycznym doświadczeniem życiowym. Pani Martyna wyznała, że jej dziecko zmarło w piątej dobie życia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jeżeli ojciec mojego synka zrobił mu chrzest w szpitalu, zanim umarł, to mój synek trafił do nieba? - zapytała zdruzgotana.
Ksiądz Jarosiewicz postanowił zmierzyć się z bolesnym tematem. Nagrał w tym celu specjalne wideo, a następnie opublikował go na swoim koncie. Na początku filmiku kapłan złożył pani Martynie wyrazy głębokiego współczucia. Później zajął się kwestią sakramentu udzielonego przez młodego tatę.
Czytaj więcej: Mężczyźni nie chcą się z nią umawiać. Powód jest jeden
Po pierwsze chrzest jest ważny w takiej sytuacji, a po drugie - tak. Wierzymy, że synek trafił do nieba. Nie ma tam bólu, cierpienia i że jest z Jezusem Chrystusem - zapewnił Jarosiewicz.
Wideo kapłana zebrało blisko trzy tysiące polubień. Użytkownicy TikToka chętnie komentowali nagranie duchownego.
Według doktryny katolickiej w normalnych warunkach szafarzem chrztu jest biskup, kapłan lub diakon. Jednak w sytuacji zagrożenia życia chrztu osobie zagrożonej może udzielić każda osoba świecka mająca właściwą intencję. Należy wówczas polać głowę danej osoby wodą i wypowiedzieć formułę chrzcielną: "/Imię/, ja ciebie chrzczę w imię Ojca, i Syna i Ducha Świętego".