Okaleczył, a potem wrzucił psa do rzeki. Strażacy dokonali strasznego odkrycia

Do dramatycznej interwencji w środowy wieczór zostali wezwani strażacy z OSP Klonówka. Powodem był topiący się w rzece Wierzyca pies, który jak się okazało po wyciągnięciu, do ogona i połamanych łapek przyczepione miał worki z kamieniami. Obecnie policja poszukuje jego właściciela.

Uratowali psa, którego próbowano utopićUratowali psa, którego próbowano utopić
Źródło zdjęć: © Facebook | OSP w Klonówce
Kamil Różycki

W środę 14 sierpnia o godzinie 20:40 do strażaków z OSP Klonówka wpłynęło wstrząsające zgłoszenie o psie tonącym w rzece Wierzyca. Zwierzę, jak się później okazało, celowo pozostawione było pod mostem w Klonówce (powiat starogardzki), gdzie z połamanymi łapami czekało na śmierć.

Jednak okaleczenie nie było jedynym przejawem bestialstwa tego, kto wrzucił psa do rzeki. Jak poinformowali strażacy, pies miał także przymocowane do ciała worki z kamieniami, utrudniającymi mu wyjście na powierzchnie.

O godz. 20.40 zostaliśmy zadysponowani do pomocy policji w uwolnieniu psa z rzeki w miejscowości Klonówka. Na miejscu ratownicy stwierdzili, że do ogona i tylnych łap zwierzęcia przywiązany był worek z kamieniami!! Pieska udało się uratować, jednak czy jest jeszcze szansa dla ludzi, którzy to zrobili? — czytamy w komunikacie strażaków z OSP Klonówka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rajskie wakacje zamieniły się w koszmar. Nagrania z hiszpańskiego kurortu

Właściciel psa wciąż jest poszukiwany

Po udanej interwencji kudłatego psa nazwano Świetlikiem. Obecnie znajduje się on w schronisku Animals w Starogardzie Gdańskim, gdzie weterynarze walczą o jego sprawność. Jak poinformowało w poście schronisko, zwierzę poza brakiem czucia w połamanych łapkach miało na sobie liczne rany, w których osiadły tysiące larw much.

Jest to szczególnie bestialski przypadek [...] Piesek jest w złym stanie. Wycieńczony, wystraszony. Swoje przeszedł. Podejrzewamy, że wcześniej musiał leżeć w tragicznych warunkach. Szczęśliwie powoli cofa mu się niedowład tylnych łap, ale nadal walczymy o jego życie — mówi portalowi Zawsze Pomorze Aleksandra Pawlak, kierująca starogardzkim schroniskiem.

Wciąż nie wiadomo, kto tak bestialsko zranił zwierzę. Policjanci apelują do każdej osoby, która może coś wiedzieć w tej sprawie o pilny kontakt. Jednocześnie w internecie trwa zbiórka na drogie leczenie Świetlika.

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania