Na początku lutego 2025 r. w Tuluzie we Francji doszło do nietypowego zdarzenia. Dwóch mężczyzn, którzy wyglądali na osoby w kryzysie bezdomności, użyło skradzionej karty płatniczej do zakupu zdrapek loterii La Francaise des Jeux. Jeden z kuponów przyniósł im wygraną w wysokości 500 tys. euro, czyli ponad 2 mln złotych.
Jean-David, właściciel skradzionej karty, odkrył, że została ona użyta w pobliskim sklepie. Mężczyzna zgłosił sprawę na policję, która obecnie poszukuje złodziei.
Jak podkreśla BBC, do tej pory nikt nie zwrócił się po odbiór nagrody. Francuz zwrócił się do dwóch złodziei, którzy użyli jego skradzionej karty kredytowej, by kupić zdrapkę. Mężczyzna zaproponował podział wygranej, argumentując, że bez niego nie mieliby szansy na wygraną.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
To cudowna okazja dla tych dwóch mężczyzn, by zacząć nowe życie - powiedział Debuisson.
Okradli mężczyznę i kupili zdrapki. Czas ucieka
Zwycięzcy zdrapek mają 30 dni na zgłoszenie się po wygraną. Jean-David i jego prawnicy czekają na kontakt ze strony złodziei, by móc podzielić się pieniędzmi.
Za taką sumę jestem gotów dojść do porozumienia - powiedział Jean-David, planując przeznaczyć swoją część na spłatę kredytu hipotecznego.
Tymczasem pieniądze mogą zostać przejęte przez służby, jeśli sprawcy nie zgłoszą się po nagrodę. Policja kontynuuje poszukiwania, a sprawa pozostaje otwarta.
Czytaj także: Gene Hackman i jego żona nie żyją. Tragiczne wieści