Kłodzko. Nie przeżyła kary od mamy. Nowe informacje po śmierci 3-letniej Hani

Nie milkną echa śmierci małej Hani w Kłodzku. Matka 3-latki postanowiła ukarać ją zimnym prysznicem. Niestety dziecko nie przeżyło kontaktu z lodowatą wodą.

3-letnia dziewczynka3-letnia dziewczynka
Źródło zdjęć: © Facebook

Do okropnej śmierci doszło 19 lutego w Kłodzku. Prokuratura poinformowała, że ze wstępnych ustaleń wynika, że matka postanowiła ukarać 3-latkę. Kobiecie nie spodobało się, że dziewczynka zmoczyła się w łóżku. Rozgrzane dziecko postanowiła wsadzić pod prysznic z lodowatą wodą. Niestety oszołomiona Hania zaczęła wymiotować i słabnąć, następnie straciła przytomność.

Konkubent kobiety zareagował na sytuację. Do nieprzytomnej dziewczynki wezwał karetkę pogotowia. Niestety na pomoc było już za późno. Pomimo długiej reanimacji dziecka nie udało się uratować. 3-latka zmarła. Ze wstępnych ustaleń wynika, że przyczyną śmierci Hani było wyziębienie.

Portal fakt.pl porozmawiał z sąsiadami rodziny. Okazało się, że oprócz Hani w domu przebywała również dwójka innych dzieci. Sąsiedzi dostarczyli sprzecznych relacji. Jedni wypowiadali się o nich dobrze, a drudzy przyznali, że niejednokrotnie słyszeli krzyki i widzieli, jak dzieci były szarpane przez opiekunów na ulicy.

Moja znajoma była parę razy u niej na kawie. W domu było czysto, dzieciaki zadbane i zadowolone. Myśleliśmy, że wszystko jest w porządku - opowiedziała fakt.pl jedna z sąsiadek.
Nasze dzieci chodziły razem do przedszkola, pamiętam, że tam zawsze była bieda i Lucyna prosiła o rzeczy dla swoich dzieci - przyznała w rozmowie z fakt.pl inna sąsiadka.

Matka trafiła do aresztu

Matka zabitej Hani została zatrzymana i trafiła do aresztu. Lucyna B. usłyszała zarzut znęcania się ze szczególnym okrucieństwem i nieumyślne spowodowanie śmierci. Konkubenta kobiety oskarżono o znęcanie się. Według sąsiadów mężczyzna chodzi teraz po ulicach Kłodzka z butelką.

Nowe obostrzenia. Polska zamknie granice? "To bardzo dobry ruch"

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami