Do koszmarnego zdarzenia doszło w poniedziałek (11 października) w powiecie buskim (woj. świętokrzyskie). 26-letni mężczyzna, mieszkaniec gminy Solec-Zdrój, zginął podczas prac polowych z użyciem kombajnu ziemniaczanego.
Czytaj także: Ryszard "Szczena" Dąbrowski przerywa milczenie. "Boję się wyjść na ulicę, bo chcą mnie ubić"
Został wciągnięty za ubranie przez wałek łączący kombajn z ciągnikiem rolniczym - wyjaśniła aspirant Justyna Konopka z Komendy Powiatowej Policji dla PAP.
Dokładne okoliczności wypadku wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratora. Wszystko wskazuje na to, że był to nieszczęśliwy wypadek.
Seria tragicznych wypadków
To kolejne tragiczne wydarzenie na roli. W sierpniu w miejscowości Żelisław (woj. łódzkie) zginął 62-letni mężczyzna, który próbował naprawić awarię maszyny rolniczej.
Czytaj także: Koniec z medyczną marihuaną? Zniknęła z polskich aptek
Kilka tygodni temu 29-latek wyciągał traktorem gałęzie z lasu. W pewnym momencie maszyna przewróciła się i przygniotła mężczyznę. Życia rolnika nie udało się uratować.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.