Jak informuje New York Post, na niemądry pomysł wpadli uczniowie ostatniej klasy szkoły średniej Williams High School w Plano w Teksasie. Do włamania do placówki edukacyjnej doszło w czwartek 25 maja w późnych godzinach nocnych.
Dowcip uczniów naraził szkołę na straty finansowe. Co zrobili?
Uczniowie ostatniej klasy liceum najpierw nielegalnie dostali się do szkoły, a następnie wylali do muszli klozetowych i pisuarów zaprawę cementową. Do jednej wrzucono dodatkowo piłki tenisowe.
Przeczytaj także: Ślązacy zażartowali na lotnisku. Fatalne konsekwencje
"Dowcip" okazał się niezwykle kosztowny dla budżetu, którym dysponuje Williams High School. Aby naprawić szkody wyrządzone przez uczniów ostatniej klasy, kierownictwo placówki edukacyjnej było zmuszone wydać ponad 4 tys. dolarów (ok. 16 890 złotych)
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przeczytaj także: Lech Wałęsa spytał Jana Pawła II, czy powinien wymienić żonę na młodszą. ''Nie udał mi się żart''
Rzecznik Okręgu Edukacyjnego Alamance-Burlington ogłosił, że w sprawie zostało wszczęte oficjalne dochodzenie. Udało się ustalić jedynie, że autorzy to uczniowie ostatniej klasy liceum, a zalanie toalet i pisuarów miało być żartem na zakończenie szkoły.
Jak zapowiedział rzecznik okręgu, konsekwencje, które spadną na uczniów liceum, będą niezwykle surowe. Kiedy tylko zostanie udowodniona im wina, prawdopodobnie zaczną sobie szukać nowej szkoły średniej, a nie wybierać collage. Powód? Nie zostanie im wydany dyplom.
Przeczytaj także: "Jak tatuś nazywa kota?". Nauczyciel takiej odpowiedzi nie przewidział
Zalanie toalet zaprawą cementową nie było jedynym wątpliwej jakości żartem, jaki licealiści zrobili w szkole. Doszło także między innymi do zabałaganienia sal lekcyjnych, ściany pokryto graffiti, a elewacje obrzucono jajkami. Zniszczenia usuwano przez cały kolejny dzień.