Tragiczny wpadek w Kłobucku miał miejsce w niedzielę 16 czerwca, około godziny 3.25 na ul. Staszica. Jak ustalili mundurowi, 19-letni kierujący osobowym mercedesem stracił panowanie nad pojazdem na łuku drogi, a następnie przejechał przez oś jezdni i uderzył w przydrożny słup.
Na skutek zdarzenia śmierć na miejscu poniosła 18-letnia pasażerka samochodu, również mieszkanka powiatu kłobuckiego. Kierowca z obrażeniami ciała został zabrany do częstochowskiego szpitala - przekazała kłobucka policja w komunikacie.
Jak podał "Super Express", ofiarą zdarzenia była 18-letnia Ania. Oboje mieli tego tragicznego wieczora uczestniczyć w Dniach Kłobucka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wypadek w Kłobucku. Jest zarzut dla 18-latka
Kluczowe w tej sprawie były wyniki badań krwi 18-latka. Od nich zależał bowiem zarzut postawiony Olafowi K. Prokuratura Rejonowa w Częstochowie poinformowała w środę (19 czerwca), iż śledczy przeprowadzili czynności i podjęli decyzję.
Na podstawie przeprowadzonych badań stwierdzono, że w chwili zdarzenia kierowca znajdował się w stanie nietrzeźwości (1,55 promila alkoholu we krwi) - przekazał Tomasz Ozimek, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.
Zobacz również: Dramat na Dolnym Śląsku. Pies zaatakował 5-latka
Prokurator przedstawił Olafowi K. zarzut spowodowania w stanie nietrzeźwości śmiertelnego wypadku drogowego, na skutek naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym, poprzez niedostosowanie prędkości pojazdu do panujących warunków drogowych oraz zarzut prowadzenia pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości. Podejrzany nie przyznał się do czynu.
Areszt dla sprawcy wypadku w Kłobucku
Śledczy przekazali, że Olaf K. nadal znajduje się w szpitalu. Prokurator wnioskował do sądu o jego aresztowanie. Posiedzenie w tej sprawie odbyło się w lecznicy. Sąd Rejonowy w Częstochowie uwzględnił wniosek prokuratora i zastosował wobec Olafa K. tymczasowe aresztowanie na okres 3 miesięcy.
Teraz śledczy czekają na wyniki sekcji zwłok 18-latki i opinię biegłego w zakresie wypadków w ruchu drogowym. Olafowi K. grozi kara od 5 do 20 lat więzienia.
