Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Jakub Artych
Jakub Artych | 
aktualizacja 

Olbrzymia tragedia we Włoszech. 9-latka zmarła po wizycie w restauracji

1

9-letnia Martina F. zmarła po zjedzeniu gnocchi w rzymskiej restauracji. Przyczyną był wstrząs anafilaktyczny spowodowany alergią na pszenicę. Ta tragedia wstrząsnęła całymi Włochami i wywołała dyskusję na temat bezpieczeństwa osób z alergiami.

Olbrzymia tragedia we Włoszech. 9-latka zmarła po wizycie w restauracji
Olbrzymia tragedia we Włoszech. 9-latka zmarła po zjedzeniu gnocchi (Getty Images, 2024 Anadolu)

Martina wraz z matką udały się do kliniki na badania płuc. Jak podaje "Fakt" po wizycie postanowiły pójść na obiad do restauracji w Rzymie. Dziewczynka zamówiła gnocchi.

Gnocchi to włoskie kluski, które zwykle przygotowywane są z ziemniaków, mąki pszennej oraz jajek. Czasami dodaje się również ser (np. ricottę) lub inne składniki. Gnocchi mają kształt małych, okrągłych lub podłużnych klusek, które są delikatne i miękkie po ugotowaniu.

Pół godziny po posiłku Martina poczuła się źle. Pojawiły się silne skurcze, nudności, wymioty oraz trudności w oddychaniu. Zaniepokojona matka podała jej Ventolin, lek rozszerzający oskrzela, ale stan dziecka szybko się pogarszał.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zabójstwo biolożki. Zbrodnia na konferencji naukowej

Wezwano pogotowie. Ratownicy podali adrenalinę, jednak Martina doznała zatrzymania akcji serca w karetce. Mimo reanimacji i wysiłków lekarzy w szpitalu, dziewczynka zmarła następnego dnia.

Rodzice Martiny, mimo rozwodu, wspólnie zdecydowali o oddaniu jej organów do przeszczepu, by pomóc innym dzieciom. Tragedia ta wywołała we Włoszech szeroką debatę na temat alergii pokarmowych i bezpieczeństwa w restauracjach.

Olbrzymia tragedia we Włoszech. Mama 9-letni zabrała głos

Włoskie prawo nakazuje wyraźne oznaczanie alergenów w menu oraz przeszkolenie personelu w tym zakresie. Nie jest jednak jasne, czy restauracja, w której jadła Martina, przestrzegała tych przepisów. Obecnie trwa dochodzenie w tej sprawie.

Poprosiłam restaurację o sprawdzenie opakowania gnocchi. Zawsze byliśmy ostrożni, nie wiem, jak to się stało. Jestem zdruzgotana - powiedziała matka Martiny w rozmowie z włoską gazetą "Corriere della Sera".

We wtorek, 10 grudnia, odbył się pogrzeb dziewczynki. Rodzina, przyjaciele, nauczyciele oraz rówieśnicy pożegnali Martinę, wypuszczając w niebo dziesiątki białych balonów.

Zawsze była uśmiechnięta, pełna życia. Odeszła zbyt wcześnie, w sposób niewłaściwy i nieakceptowalny - mówiła ze wzruszeniem jedna z nauczycielek.
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Katecheci z pretensjami do Nowackiej. "Nie dotrzymała Pani słowa"
Stefan Niesiołowski opuścił szpital. Przeszedł ciężką operację
"Problem pojawia się zimą". Leśnicy pokazali nagranie
Madera ma problem ze śmieciami. Turyści koczują "na dziko"
Tragiczny wypadek Polaków w Kenii. Sprawca uciekł
Już nie Polska. Gdzie jest najwięcej uchodźców z Ukrainy?
Surowe oceny dla Lewandowskiego. Polak zawiódł z dawnym klubem
Zatonęła łódź z imigrantami. Przeżyła tylko 11-latka. Czekała trzy dni
Wyniki Lotto 11.12.2024 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Ksiądz zginął w wypadku. Wierni przekładają wigilię
Upadek imperium narkotykowego Assada. Czy to koniec ery Captagonu?
Decyzja, która kosztowała go życie. Podjął ją chwilę przed śmiercią
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić