Monika Olejnik kolejny raz pokazała, że wie, gdzie uderzyć, by zabolało. Dziennikarka TVN24 "pokazała pazurki", jednak tym razem zamiast na antenie stacji, zrobiła to w mediach społecznościowych i na stronie "Gazety Wyborczej". Bez ogródek podsumowała Jarosława Kaczyńskiego i Mateusza Morawieckiego. - Czy naprawdę pan nie czuje, że pan się ośmiesza? - pyta prezesa PiS rozemocjonowana Olejnik w najnowszym felietonie.
Na Instagramie Moniki Olejnik pojawił się wpis, w którym podziękowała za wsparcie podczas walki o koncesję dla TVN 7. Zdobywając postem uwagę internautów, postanowiła podzielić się swoimi przemyśleniami na temat rządzących. Zamieściła felieton, w którym mocno ocenia prezesa PiS i premiera.
Prezes Kaczyński dla dobra swojej Zjednoczonej Prawicy nawet nie ośmieli się skrytykować Zbigniewa Ziobry za mocne słowa wobec premiera. Tylko, jak to powiedział, "troszkę się zdziwił"- nawiązała Olejnik do słów Ziobry o "historycznym błędzie premiera Mateusza Morawieckiego".
Przypomnijmy, że tak Ziobro skomentował oddalenie przez TSUE skarg Polski i Węgier dotyczących mechanizmu warunkowości, który uzależnia korzystanie z finansowania z budżetu Unii od poszanowania zasad praworządności.
Czytaj także: "Najmłodszy polski milioner" zeznał ws. zabójstwa dwojga niemowląt. Siedział z mordercą!
Olejnik uderza w Kaczyńskiego i Morawieckiego
W dalszej cześći wpisu Monika Olejnik wylicza błędy związane m.in. z Polskim Ładem. Nawiązuje do strat zwykłych ludzi i opisuje krytykę projektu, na którą władza była obojętna i nie przyjmowała do wiadomości, by poprawić niedopracowany projekt.
Miała być spójna wizja nowoczesnego państwa - jak zachwalał "Polski Ład" premier Mateusz Morawiecki - a mamy bubel. Miały zyskać miasta, rodziny, każdy, kto nie jest cwaniakiem - tak mówił wicepremier ds. bezpieczeństwa Jarosław Kaczyński. Okazuje się, że stracili zwykli ludzie. Choć projekt "Polskiego ładu" był krytykowany przez ekspertów, prawników, władza miała zasłonięte oczy, uszy, a mówiła jedynie, że krytyka jest po złośliwości - komentuje Olejnik.
Dziennikarka pisze, że nie słuchano także opozycji, która nanosiła poprawki, "bo po co, bo wiadomo poprawki były totalne, jak totalna jest opozycja". Olejnik pisze też o kompromitacji, że "tak wielki projekt przegłosowuje się na kolanie": - To kompromitacja, że już mamy prawie 900 poprawek. A Jarosław Kaczyński nie widzi winy w wielkim bankierze, ministrze finansów Mateuszu Morawieckim.
Czy naprawdę pan nie czuje, że pan się ośmiesza? Przecież widzieliśmy na zdjęciu pana, Mateusza Morawieckiego, Jarosława Gowina, marszałek Witek, to państwo podpisywali - pyta Kaczyńskiego Olejnik i komentuje podpisanie dokumentów związanych z "Polskim Ładem".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.